piątek, 9 sierpnia 2013

Stopy i dłonie latem - moje specyfiki


Lato w pełni, sezon sandałkowy trwa, a jeśli o sandałkach mowa, to większą troską otaczamy nasze stopy.

Przyznam, że ja nie odpuszczam moim przez cały rok, jako posiadaczka stóp wykazujących nadmierna skłonność do przesuszenia i rogowacenia. Takie geny, niestety. Jednak lato zobowiązuje i dyscyplinuje mnie w sposób wzmożony.

Na obecny sezon sprawiłam sobie do stóp dwa specyfiki, wspomagające walkę z niedoskonałościami nożnymi.

* Flos- Lek Dr Stopa Płyn zmiękczający



Zakupiony w aptece za około 11zł płyn, którego rolą jest zmiękczanie naskórka z naciskiem na zrogowacenia i odciski.


Używam go co drugi wieczór, po kąpieli - smaruję stopy, czekam chwilę i nakładam krem nawilżający. Tu na etykiecie jest podany drugi sposób używania, gdy chcemy stopy przygotować do pedicure.
Muszę przyznać, że regularne stosowanie daje pożądane efekty. Stopy zachowują gładkość i miękkość o wiele dłużej.

Drugim sprzymierzeńcem został :
* Propodia Krem złuszczająco - zmiękczający 


Również nabytek apteczny, działający na zrogowaciały naskórek mocznikiem i kwasami.


Stosuję go na zmianę z płynem z Flos - Leku. On również pięknie podtrzymuje gładkość stóp i pozwala zmniejszyć tempo rogowacenia naskórka. Używam go po wieczornych ablucjach, a jego efektywność wzmacniam kremem nawilżającym.

Tego lata postanowiłam też zająć się moimi dłońmi pod kątem walki z przebarwieniami. Niestety podczas ciąży ujawniły się na moich łapkach plamki, które ignorowałam, aż tego roku zaczęły mnie wkurzać. Poszukałam więc kremu, który wybiela przebarwienia i chroni przed powstawaniem następnych. Do koszyka zatem wpadł produkt

* Farmony Dermacos Anti - Spot Krem Aktywnie wybielający plamy i przebarwienia.


Krem zawiera również SPF10, bo to niestety Słonko wywołuje te niechciane spotsy, a ciekawi mnie, czy Wy jakoś szczególnie chronicie skórę dłoni przed działaniem promieniowania? 
O jego skuteczności nie potrafię nic napisać, pięknie nawilża, ale działania wybielającego jeszcze nie odnotowałam. Producent przewiduje taki efekt po 8 tygodniach regularnego stosowania, a ja nie jestem chyba jeszcze w połowie. A moje dłonie...cóż,  mocno opalone.

Zatem w tej kwestii wciąż czekam na efekt, ciekawe, czy ta chwila nastąpi.

I z uwagą śledzę Wasze poczynania w pielęgnacji łapek i stópek.

Pozdrawiam

33 komentarze:

  1. to rąk uwielbiam krem z eveline z gliceryna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. dobrze wiedzieć, moje stopy często wymagają głębokiego nawilżenia, niby człowiek dba, a wiecznie suche;/

    OdpowiedzUsuń
  3. Na kosmetyki Dr Stopa od mam chęć :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam tych kosmetyków. Polecam natomiast i sama uwielbiam krem do stóp, do rąk z The Secret Soap Store. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hexxana ostatnio mnie zaciekawiła tym Floslekiem, a teraz jeszcze Ty. Czas na zakup

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o nim dużo też Megilounge w swoich filmikach mówi, a za tę cenę warto

      Usuń
  6. Muszę spojrzeć na cenę tego drugiego kremu. Jeśli mnie nie zachwyci to biorę się za Dr. Stopę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. obydwa są w podobnej cenie i są ich całe serie, w aptekach :)

      Usuń
  7. O dr Stopa czytałam ostatnio w samych pozytywach, może skuszę się za ten płyn :)

    OdpowiedzUsuń
  8. chyba zaopatrzę się ten płyn floslek ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie póki co jest tylko jeden krem, wspomagany jakimś mechanicznym ścierakiem od czasu do czasu, ale widzę że z biegiem lat stopom trzeba więcej do szczęścia niż kiedyś.

    OdpowiedzUsuń
  10. Też w lato zawsze bardziej dbam o stopy, wiadomo sandały, piasek to wszystko wpływa niekorzystnie :) nigdy jeszcze nie używałam Dr Stopa, cena niska, może się skusze :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja nie używam jakiś specjalnych produktów do stóp - za dużo z nich się u mnie nie sprawdziło, bym miała wenę kupować więcej ;) Dlatego też w ich pielęgnacji stosuję kosmetyki do rąk ^^

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja mam problem ze stopami, używam tarki, która świetnie złuszcza naskórek i wygładza, ale bardzo szybko znów stają się twarde i suche ;/ Muszę kupić jakiś krem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo z mechanicznym zdzieraniem tak jest - im więcej tarkujemy, tym naskórek szybciej rogowacieje, ogranicz mechaniczne zdziera nie do 1 razu w tyg.

      Usuń
  13. nie miałam nic z tych kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja od lat do stóp i do łapek stosuję kremy nawilżające z neutrogeny :)

    I jestem bardzo zadowolona :) Kilka razy kupiłam jakieś inne specyfiki, ale słabo nawilżały :)

    Buziaki
    xo xo xo xo xo

    OdpowiedzUsuń
  15. Płyn zmiękczający zdecydowanie by mi sie przydał :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie znam tych kosmetyków, ale przyznaję trochę zaniedbuje moje stopy, bo robię peeling, pedicure czy kremuje nogi, ale też wybieram produkty pierwsze lepsze z półki, a powinnam przyłożyć do wyboru ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jakie zaniedbywanie, nie wszyscy muszą tak swoim dogadzać :)

      Usuń

Bardzo lubię czytać komentarze, więc zapraszam do ich pisania :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...