tag:blogger.com,1999:blog-73841318711352064752024-03-13T17:54:44.497+01:00och, isabeelkosmetyki, pielęgnacja i nie tylkoisabeel117http://www.blogger.com/profile/16106405704652936105noreply@blogger.comBlogger106125tag:blogger.com,1999:blog-7384131871135206475.post-65223317508771592032013-08-28T23:57:00.001+02:002013-08-28T23:57:55.233+02:00Nie korektor, a concealer - DREAM LUMItouch<div style="text-align: center;">
Nie wiem, jak to możliwe, bo szpachluję się podkładami i korektorami oraz pudrami od prawie dwóch dekad, natomiast korektora pod oczy używam zaledwie od dwóch lat. </div>
<div style="text-align: center;">
Nie mam z okolicą oczu zbyt wielkiego utrapienia, są zmarszczki, co prawda płytkie, ale jednak, miewam tzw. wory i niestety pojawiły się właśnie z 2 lata temu przebarwienia. Zatem, by ogarnąć tę strefę, szukam korektora idealnego. Wybraniec musi: kryć, nie wchodzić w zmarszczki, utrzymać się stosowną ilość czasu.</div>
<div style="text-align: center;">
Może, nawet znalazłam coś bliskiego ideału.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-KRlbP_rhC9w/Uh5mN8ruZvI/AAAAAAAABYE/UAc9NgKcl1Q/s1600/lumitouch5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-KRlbP_rhC9w/Uh5mN8ruZvI/AAAAAAAABYE/UAc9NgKcl1Q/s1600/lumitouch5.jpg" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Korektor Dream Lumi touch od Maybelline dostępny jest w sieciowych drogeriach i kosztuje około 30 zł. Można też go kupić na Allegro, płacąc 11 - 13 zł. I mój przywędrował właśnie z Alle - świeży, nietykany, niewysuszony, choć obawy były... Niepotrzebnie.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Mazidełko ma postać flamastra i jak sama nazwa wskazuje, ma zapewniać efekt rozświetlenia.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img825/6651/5jb6.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img825/6651/5jb6.jpg" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Pod określeniem rozświetlenie nie mam na myśli bobkowego rozjarzenia za sprawą połyskujących drobinek. Korektor od Maybelline działa dzięki swym składnikom, w tym pigmentom, które odbijają i rozpraszają światło. To nie jest glow, jak u J Lo, ale rozjaśnienie, dzięki któremu twarz zyskuje świeży i wypoczęty wygląd. Jednoczesnie żelowa, choć dosyć treściwa konsystencja kosmetyku pozwala na szybką i bezproblemową aplikację, a sam produkt nie wchodzi w zmarszczki.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Mój odcień, to najjaśniejszy, czyli nr 01 Ivory.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img19/3200/cemp.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img19/3200/cemp.jpg" /> </a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img43/7886/pz08.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img43/7886/pz08.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Zawsze, gdy przystępuję do aplikacji, ogarnia mnie panika, że jednak kolorek jest za ciemny, zbyt żółty albo nawet i brzoskwiniowy. Po rozprowadzeniu i uklepaniu, stwierdzam, że odcień świetnie dopasowuje się do zabarwienia skóry i podkładu, bez szkody dla krycia- giną sine naczynka i przebarwienia.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img96/8739/vzy9.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img96/8739/vzy9.jpg" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Ten efekt jest naprawdę długotrwały, choć ja zawsze utrwalam korektor pudrem sypkim albo podkładem mineralnym w proszku, np. EveryDay Minerals w formule semi-matte.</div>
<div style="text-align: center;">
Do niewątpliwych zalet Dream Lumi touch należy jego świetna współpraca z proszkowymi podkładami mineralnymi. Pięknie się z nimi łączy, nie powodując ich warzenia się czy rolowania bądź innych nieprzyjemności.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Muszę przyznać, że korektor dawał radę w upały naszego lata, ale też nie poddał się morskiej wodzie podczas chlapaniny w brr-Bałtyku. Wykręcany system działa bez zarzutu, opakowanie jest zgrabniutkie i w każdej kosmetyczce się zmieści. I nie wiem, dlaczego nie umiem sobie odmierzyć odpowiedniej ilości kosmetyku. Zawsze wykręcam go sobie za dużo i jadę potem z tym w dół i w bok policzka, ale krzywdy on nie robi - porów nie zapycha. Aczkolwiek świadomie do tuszowania niedoskonałości cery nie stosuję go, zbyt słabiutki jest do tego, bo to jest własnie concealer i język polski nie wymyslił dlań trafniejszego odpowiednika jak korektor pod oczy.</div>
<div style="text-align: center;">
Jeśli ciekawe jesteście tego produktu, to szczerze polecam go.</div>
<br />
Pozdrawiam<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-_Eh7eKPpSqM/UDUt0skatVI/AAAAAAAAAMQ/Kkuci23rmJc/s1600/podpis.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-_Eh7eKPpSqM/UDUt0skatVI/AAAAAAAAAMQ/Kkuci23rmJc/s1600/podpis.png" height="90" width="200" /></a></div>
<br />
<br />isabeel117http://www.blogger.com/profile/16106405704652936105noreply@blogger.com44tag:blogger.com,1999:blog-7384131871135206475.post-63557363686175737922013-08-23T10:00:00.000+02:002013-08-23T10:00:07.518+02:00Dwa filmy na kończące się lato<div style="text-align: center;">
Jest taki nurt w dorobku kina amerykańskiego, który ja na swój użytek nazywam: "kinem nastoletniego niepokoju". Jeśli oglądałyście serial "Cudowne lata", myślę, że wiecie, do czego zmierzam. W obrazach tego nurtu narrator, często dorosły już mężczyzna snuje opowieść z czasu, gdy przestawał być niewinnym dzieckiem, co ciekawe fabuła zazwyczaj jest osadzona w latach 50 - 60 minionego stulecia. Narracja skoncentrowana jest zazwyczaj wokół jakiegoś wydarzenia, które zaważyło na jego życiu, stało się katalizatorem w trudnym procesie dorastania. W filmach zwracających się ku okresowi dorastania możemy wyczuć charakterystyczny klimat - z jednej strony sielskość amerykańskich miasteczek, z drugiej strony niepokoje i emocje pulsujące tuż pod skórą młodych bohaterów. Opowieść przekazywana jest zazwyczaj z dużą dozą humoru, czasem ironii naznaczonych nutą tęsknoty za czasem durnym i chmurnym, którą nosi w sobie każdy z nas. Obserwujemy więc nastoletnie zmaganie się z codziennością szkolną, domową, pierwsze miłości, kryzys dotychczasowych autorytetów, próby bunty i niezgody.</div>
<div style="text-align: center;">
Nie wiem jak Wy, ale ja bardzo sobie filmy z tego gatunku.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Tak się składa, ze obydwa, które chcę Wam polecić wyreżyserował ten sam człowiek - Rob Reiner.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Pierwszy tytuł to <b>"Dziewczyna i chłopak - wszystko na opak"</b> z 2010 roku.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.fwcdn.pl/po/64/45/446445/7519091.3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.fwcdn.pl/po/64/45/446445/7519091.3.jpg" height="400" width="278" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Poznamy tu trudną relację łączącą dwoje młodych sąsiadów: chłopaka i dziewczynę. Jednak odrobina dobrej woli, zrozumienia pozwolą odkryć, zwłaszcza jemu, że nie wszystko jest takie, jak nam się wydaje na pierwszy rzut oka. Co więcej, ulegając pierwszym wrażeniom i pozwalając sobie na stereotypowe myślenie, możemy dotkliwie skrzywdzić innych. Na szczęście, opowieść uczy, że w każdym momencie możemy zawrócić z błędnie obranej drogi, naprawić wyrządzone krzywdy, porozumieć się z drugim człowiekiem. Ten film jest niezwykle krzepiący.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Druga historia pt. <b>"Stan przy mnie"</b>, to ekranizacja opowiadania Stephena Kinga pt. "Ciało". Także tym razem wędrujemy do przeszłości razem z głównym bohaterem, a więc przenosimy się w schyłek lat 50. Dzieło Reinera wiernie oddaje nastrój grozy i niepokoju charakterystycznych dla prozy Kinga. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.fwcdn.pl/po/97/40/9740/7519244.3.jpg?l=1359343886000" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.fwcdn.pl/po/97/40/9740/7519244.3.jpg?l=1359343886000" height="400" width="335" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Oglądając obraz z 1986 roku, uczestniczymy w jednej z przygód czterech nastoletnich przyjaciół. Każdy spośród nich to indywiduum z własnymi demonami. I oto razem postanawiają odnaleźć zwłoki zabitego chłopca. Ta wyprawa odbywa się, zanim w ich życie wkroczą dziewczyny, a więc mogą skupić się na chłopięcej przyjaźni, która skrywa pod grubiańskim docinkami i bolesnymi kuksańcami oddanie i lojalność. I w tej opowieści zostaniem obdarzeni dużą porcją świetnego humoru oraz wspaniałymi ujęciami dzikiej przyrody stanu Oregon. Jednocześnie autor nie skąpi nami goryczy, bo w finalnej scenie nie ukrywa, że ta młodzieńcza przyjaźń nie przetrwała do lat dorosłych. Kończąc moją mini recenzję, zwrócę jeszcze Waszą uwagę na świetną grę młodych aktorów, wśród których pojawił się młodziutki River Phoenix - niestety, zmarły przedwcześnie.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Jeszcze raz gorąco Was zachęcam do zapoznania się z tymi filmami i czekam na Wasze opinie, a może Wy coś macie do polecenia w tym gatunku.</div>
<br />
Pozdrawiam<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-_Eh7eKPpSqM/UDUt0skatVI/AAAAAAAAAMQ/Kkuci23rmJc/s1600/podpis.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-_Eh7eKPpSqM/UDUt0skatVI/AAAAAAAAAMQ/Kkuci23rmJc/s1600/podpis.png" height="90" width="200" /></a></div>
<br />isabeel117http://www.blogger.com/profile/16106405704652936105noreply@blogger.com33tag:blogger.com,1999:blog-7384131871135206475.post-28086639090302318112013-08-21T21:42:00.000+02:002013-08-21T21:42:00.671+02:00Planeta Ogranica Czarna Marokańska Maska do Włosów<div style="text-align: center;">
Muszę przyznać, że staram się przykładać należycie do pielęgnacji włosów. Farbując je regularnie rozjaśniającymi farbami, wyrządzam im na pewno niemałą krzywdę. Odżywki, oleje i maski do włosów to ważny element w pielęgnacji.</div>
<div style="text-align: center;">
W moich włosowych zbiorach gości od miesiąca cudny kosmetyk zza wschodniej granicy.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-tbqFvr7LoQw/UhPALFtpcKI/AAAAAAAABX0/-g4qHUMfSHo/s1600/black2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-tbqFvr7LoQw/UhPALFtpcKI/AAAAAAAABX0/-g4qHUMfSHo/s1600/black2.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Moją maskę zakupiłam na Allegro, płacąc 27 zł za 300ml produktu.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Czarna Marokańska Maska ma przeciwdziałać wypadaniu włosów. Jej siłą w tej walce są: olej arganowy, olej neroli, olej laurowy i oliwa, które razem zebrane mają włosy wzmocnić, odżywić aż po same cebulki oraz pielęgnować.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img850/818/0jl1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img850/818/0jl1.jpg" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Skład kosmetyku budzi uznanie, a wspomniane dobroci istnieją naprawdę i to na pierwszych miejscach.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img22/5758/oj1c.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img22/5758/oj1c.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Sama maska ma gęstą maślaną konsystencję o zielonkawym zabarwieniu.. Łatwo się ją nabiera z pojemniczka i podobnie łatwo nakłada na włosy. Nie ścieka, nie ślizga się między palcami, ale genialnie przywiera do kosmyków.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img23/1363/3vyn.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img23/1363/3vyn.jpg" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Trzymam ją pół godziny albo i dłużej, a sama delektuję się fantastycznym zapachem - bardzo egzotycznym.</div>
<div style="text-align: center;">
Trudno mi orzec, czy faktycznie przeciwdziała wypadaniu włosów, bo nie borykam się z tym problemem - tracę dziennie tyle włosów, ile jest w zgodzie z fizjologiczną normą. Jednak nie skłamię, gdy napisze, że marokańskie mazidło utrzymuje moje kosmyki w świetnej kondycji - włosy są błyszczące, elastyczne i odpowiednio nawilżone, a do tego pięknie pachną. Nawet mój upośledzony węchowo Małż wyczuwa tę woń.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img822/3397/8v9s.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img822/3397/8v9s.jpg" /> </a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Przyznam, że z chęcią stosowałabym Czarna Maskę po każdym myciu, ale moje włosy zbyt sobie cenią różnorodność w pielęgnacji. Sięgam więc po nią co trzecie - czwarte mycie. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
A w miarę jej używania nabieram apetytu na pozostałe kosmetyki Planety Organica i uważnie czytam wszelkie blogowe rewelacje na temat tej marki. Czekam więc i na Wasze opinie.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Pozdrawiam</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-_Eh7eKPpSqM/UDUt0skatVI/AAAAAAAAAMQ/Kkuci23rmJc/s1600/podpis.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="90" src="http://2.bp.blogspot.com/-_Eh7eKPpSqM/UDUt0skatVI/AAAAAAAAAMQ/Kkuci23rmJc/s200/podpis.png" width="200" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />isabeel117http://www.blogger.com/profile/16106405704652936105noreply@blogger.com39tag:blogger.com,1999:blog-7384131871135206475.post-57781421527503644082013-08-20T13:40:00.002+02:002013-08-20T13:40:44.830+02:00Mix Mobile #4 - latooo<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-SCCCf57Rikg/UhNS5wc2KcI/AAAAAAAABXk/fMcwwQVIiSk/s1600/lato4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-SCCCf57Rikg/UhNS5wc2KcI/AAAAAAAABXk/fMcwwQVIiSk/s1600/lato4.jpg" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Połowa lata już za nami. Kilka chwil utrwalonych w moim telefonie. </div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<a name='more'></a><br />
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
Spotkania przy wariacjach kawowych, ogrodowa sielanka ludzi i zwierząt, moje bransole - niezmienny dodatek do letnich strojów.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img198/8703/3hjf.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="494" src="http://imageshack.us/a/img198/8703/3hjf.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
Plażowanie, gadżety retro i arbuz na ugaszenie pragnienia.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img801/9198/oaiu.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="494" src="http://imageshack.us/a/img801/9198/oaiu.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
Krajobrazy okoliczne, kluchy, ślubny bukiecik i tajemniczy gość.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img32/180/pqvj.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="494" src="http://imageshack.us/a/img32/180/pqvj.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
Ech lato..., zawsze za krótkie.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-_Eh7eKPpSqM/UDUt0skatVI/AAAAAAAAAMQ/Kkuci23rmJc/s1600/podpis.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="90" src="http://2.bp.blogspot.com/-_Eh7eKPpSqM/UDUt0skatVI/AAAAAAAAAMQ/Kkuci23rmJc/s200/podpis.png" width="200" /></a></div>
<br />isabeel117http://www.blogger.com/profile/16106405704652936105noreply@blogger.com16tag:blogger.com,1999:blog-7384131871135206475.post-38542762631870455802013-08-16T21:22:00.001+02:002013-08-16T21:22:17.762+02:00Ulubione lip tinty<div style="text-align: center;">
Tego lata lip tinty ( jest jakaś polska nazwa?) zawojowały mój makijaż ust. </div>
<div style="text-align: center;">
Dlaczego? Proste - zapewniają moim ustkom naprawdę trwały malunek. A jeszcze do niedawna wydawało to się niemożliwe, skoro "zjadam" prawie natychmiast każdą pomadkę i każdy błyszczyk.</div>
<div style="text-align: center;">
Dodatkowo nie wysuszają, nie podkreślają skórek i bruzd. Rewelacja.</div>
<div style="text-align: center;">
A mowa o tej czwórce.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-2r1u8IHFJ9k/Ug5vWktHy2I/AAAAAAAABXM/rixnkRpI4Iw/s1600/tint2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-2r1u8IHFJ9k/Ug5vWktHy2I/AAAAAAAABXM/rixnkRpI4Iw/s1600/tint2.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
Tak jak rozpoznajecie - produkcja krajowa: Eveline Cosmetics oraz Bell.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img577/7411/zc36.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img577/7411/zc36.jpg" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Do mojej kolekcji z Eveline trafiły dwa kolorki: 116 i 118.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img443/9538/d4sx.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img443/9538/d4sx.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
Egzemplarz o nr 116 w opakowaniu i na sklepowym próbniku wydaje się łagodnym koralowym odcieniem. Natomiast na ustach staje się jaskrawym intensywnym różem o ciepłym kolorycie. Natomiast nr 118 sprawia wrażenie zgaszonego brudnego różu, by na ustach zakwitnąć wyrazistym dosyć ciemnym różem z chłodnymi podtonami. Zatem wprowadzając te mazidła do make up'u, trzeba się liczyć z mocnym i wyrazistym malunkiem ust, który długo nie traci na sile.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Konsystencja tych tintów jest dosyć gęsta tak jak w szminkach w płynie. Pokrywają one usta pokaźną błyszczącą warstwą. Niestety lubi ona sobie migrować poza obręb warg i zdarzyło mi się zaliczyć rozmazaną wpadkę. Z czasem ta wierzchnia powłoczka szminkowo-błyszykowa zanika, natomiast na ustach, a właściwie w nich pozostaje sama barwa. Wtedy, by uzyskać połysk, traktuję buźkę balsamem pielęgnacyjnym do ust albo pomadką ochronną i jest super.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
W kosmetyku tym ujęła mnie przede wszystkim trwałość, to wybarwienie ust, które nie zanika mimo jedzenia, picia, paplania... Idę z kumpelami na kawę i deserek - one już w trakcie konsumpcji stają się bladouste, a u mnie dalej intensywnie różowe wargi. Na szczęście zapach jest dosyć neutralny: chemiczno-owocowy.</div>
<div style="text-align: center;">
Za 7 ml płaciłam około 11 zł.</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Mazidła z Bell to partia biedronkowa, która, jak wiadomo, różni się od tej z, np. Natury, składem, właściwościami i nazwą (chyba). Nie oznaczono ich żadnymi numerkami, a u mnie są dwa: pomarańczowy i różowy.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img22/5378/s9c8.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img22/5378/s9c8.jpg" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Tinty z Bell mają rzadszą, jakby żelową konsystencję, co możną zauważyć na drugim zdjęciu. Pachną słodko - owocowo. Tuż po ich aplikacji odczuwam chłód i lekkie pieczenie warg, Produkty te zapewniają ustom intensywny długotrwały kolor - który i tym razem będzie inny, niż sądzić można po opakowaniu czy próbnym maźnięciu na dłoni. W przypadku Bell ten kolor choć wyjściowo różowy bądź pomarańczowy będzie zbliżony do czerwieni. </div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Ponieważ te pomadeczki nie dają ustom żadnej warstwy, to po ich wyschnięciu nakładam pomadkę o odcieniu zbliżonym do różu albo oranżu czy koralu. Z czasem pomadka się zetrze/zje, a barwa od lip tintu pozostanie w czerwieni wargowej.</div>
<div style="text-align: center;">
Kosmetyk z Bell o wiele łatwiej nałożyć, niż te z Eveline i raczej nie narażą nas na rozmazane niespodzianki. </div>
<div style="text-align: center;">
Za 5, 5 g produktu płaciłam 6 zł.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img28/8655/d4c1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img28/8655/d4c1.jpg" /> </a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Przyznam, że cieszę się, że pojawiły się tego typu kosmetyki na rynku i jak widzicie, ochoczo z nich korzystam. Ciekawa jestem, czy goszczą również w Waszych kosmetyczkach i na Waszych ponętnych ustach .</div>
<br />
<br />
Pozdrawiam<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-_Eh7eKPpSqM/UDUt0skatVI/AAAAAAAAAMQ/Kkuci23rmJc/s1600/podpis.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="90" src="http://2.bp.blogspot.com/-_Eh7eKPpSqM/UDUt0skatVI/AAAAAAAAAMQ/Kkuci23rmJc/s200/podpis.png" width="200" /></a></div>
<br />
<br />isabeel117http://www.blogger.com/profile/16106405704652936105noreply@blogger.com32tag:blogger.com,1999:blog-7384131871135206475.post-70582037342571770352013-08-09T21:18:00.000+02:002013-08-09T21:18:00.411+02:00Stopy i dłonie latem - moje specyfiki<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-ZjeLxl5DLhg/UgPuedDV8_I/AAAAAAAABW8/8g_5LjJeBtI/s1600/lip1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-ZjeLxl5DLhg/UgPuedDV8_I/AAAAAAAABW8/8g_5LjJeBtI/s1600/lip1.jpg" height="281" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Lato w pełni, sezon sandałkowy trwa, a jeśli o sandałkach mowa, to większą troską otaczamy nasze stopy.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Przyznam, że ja nie odpuszczam moim przez cały rok, jako posiadaczka stóp wykazujących nadmierna skłonność do przesuszenia i rogowacenia. Takie geny, niestety. Jednak lato zobowiązuje i dyscyplinuje mnie w sposób wzmożony.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Na obecny sezon sprawiłam sobie do stóp dwa specyfiki, wspomagające walkę z niedoskonałościami nożnymi.</div>
<br />
* <b>Flos- Lek Dr Stopa Płyn zmiękczający</b><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img835/8784/gjui.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img835/8784/gjui.jpg" height="281" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
Zakupiony w aptece za około 11zł płyn, którego rolą jest zmiękczanie naskórka z naciskiem na zrogowacenia i odciski.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img20/2558/3fmy.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img20/2558/3fmy.jpg" height="281" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Używam go co drugi wieczór, po kąpieli - smaruję stopy, czekam chwilę i nakładam krem nawilżający. Tu na etykiecie jest podany drugi sposób używania, gdy chcemy stopy przygotować do pedicure.</div>
<div style="text-align: center;">
Muszę przyznać, że regularne stosowanie daje pożądane efekty. Stopy zachowują gładkość i miękkość o wiele dłużej.</div>
<br />
Drugim sprzymierzeńcem został :<br />
*<b> Propodia Krem złuszczająco - zmiękczający </b><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img844/6853/vj6z.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img844/6853/vj6z.jpg" height="281" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Również nabytek apteczny, działający na zrogowaciały naskórek mocznikiem i kwasami.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img577/4130/d1ub.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img577/4130/d1ub.jpg" height="281" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Stosuję go na zmianę z płynem z Flos - Leku. On również pięknie podtrzymuje gładkość stóp i pozwala zmniejszyć tempo rogowacenia naskórka. Używam go po wieczornych ablucjach, a jego efektywność wzmacniam kremem nawilżającym.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Tego lata postanowiłam też zająć się moimi dłońmi pod kątem walki z przebarwieniami. Niestety podczas ciąży ujawniły się na moich łapkach plamki, które ignorowałam, aż tego roku zaczęły mnie wkurzać. Poszukałam więc kremu, który wybiela przebarwienia i chroni przed powstawaniem następnych. Do koszyka zatem wpadł produkt</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
* <b>Farmony Dermacos Anti - Spot Krem Aktywnie wybielający plamy i przebarwienia.</b><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img802/4184/7un9.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img802/4184/7un9.jpg" height="281" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Krem zawiera również SPF10, bo to niestety Słonko wywołuje te niechciane spotsy, a ciekawi mnie, czy Wy jakoś szczególnie chronicie skórę dłoni przed działaniem promieniowania? </div>
<div style="text-align: center;">
O jego skuteczności nie potrafię nic napisać, pięknie nawilża, ale działania wybielającego jeszcze nie odnotowałam. Producent przewiduje taki efekt po 8 tygodniach regularnego stosowania, a ja nie jestem chyba jeszcze w połowie. A moje dłonie...cóż, mocno opalone.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img580/1535/hoee.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img580/1535/hoee.jpg" height="281" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
Zatem w tej kwestii wciąż czekam na efekt, ciekawe, czy ta chwila nastąpi.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
I z uwagą śledzę Wasze poczynania w pielęgnacji łapek i stópek.</div>
<br />
Pozdrawiam<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-x2WqBOkKW0U/UDFUc0GXruI/AAAAAAAAAK4/0iLCYSgI-10/s1600/podpis.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-x2WqBOkKW0U/UDFUc0GXruI/AAAAAAAAAK4/0iLCYSgI-10/s1600/podpis.png" height="90" width="200" /></a></div>
<br />isabeel117http://www.blogger.com/profile/16106405704652936105noreply@blogger.com33tag:blogger.com,1999:blog-7384131871135206475.post-79040998712516514162013-08-08T20:32:00.001+02:002013-08-10T10:31:01.752+02:00Dla ciała i ducha - blogerskie spotkanie w Sopocie<div style="text-align: center;">
20 lipca spotkała mnie ogromna przyjemność. Dzięki Kasi <a href="http://innooka.blogspot.com/2013/07/gift-czy-osoba-wybor-nalezy-do-ciebie.html?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%3A+InnookaIMagicznyKuferek+%28INNOOKA+i+magiczny+kuferek...%29" target="_blank">Innooka</a> miałam ogromną przyjemność i niesamowitą frajdę uczestniczenia w Blogerskim Spotkaniu w Sopocie, skądinąd alternatywnym. </div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-LB6Q7EW31SQ/UgPkCjxf59I/AAAAAAAABWs/BBy3mVTFf9M/s1600/blog4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="292" src="http://3.bp.blogspot.com/-LB6Q7EW31SQ/UgPkCjxf59I/AAAAAAAABWs/BBy3mVTFf9M/s1600/blog4.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Czy muszę wspominać, że szłam na drżących nogach i miałam ochotę zwiać?</div>
<div style="text-align: center;">
Jednak dzielnie stawiłam się (jako pierwsza) na miejscu zbiórki.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Czyli przy tej fontannie:</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img5/8021/9g9r.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="287" src="http://imageshack.us/a/img5/8021/9g9r.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
Kiedy dotarła reszta Uczestniczek, ruszyłyśmy w stronę Pijalni Czekolady Wedla.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Pochłonęłam szklankę czekolady z syropem miętowym,</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img15/4201/wstf.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="287" src="http://imageshack.us/a/img15/4201/wstf.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
tiramisu</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img856/3082/fn7v.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="287" src="http://imageshack.us/a/img856/3082/fn7v.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
oraz lemoniadę - zdjęcia brak. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
To było niewątpliwie dla ciała. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
A dla ducha niezapomniane chwile spotkania wypełnionego rozmowami na każdy temat - jeden wątek pociągał następny - znacie to? Już nie pamiętam, kiedy czas tak szybko by mi upłynął...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
A to my:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img827/5215/t1lv.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="http://imageshack.us/a/img827/5215/t1lv.png" width="295" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
foto i kolaż: Łukasz :)</div>
<br />
czyli: <a href="http://bm-makeup.blogspot.com/" target="_blank">Bogusia</a> , <a href="http://katalina-sugarspice.blogspot.com/" target="_blank">Katalina</a> , <a href="http://made-up-world.blogspot.com/" target="_blank">Słomka</a> , <a href="http://innooka.blogspot.com/" target="_blank">Innooka</a> , <a href="http://aleetzya.blogspot.com/" target="_blank">Ala</a> i ja.<br />
<br />
Dziewczyny, do następnego! :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-x2WqBOkKW0U/UDFUc0GXruI/AAAAAAAAAK4/0iLCYSgI-10/s1600/podpis.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="90" src="http://2.bp.blogspot.com/-x2WqBOkKW0U/UDFUc0GXruI/AAAAAAAAAK4/0iLCYSgI-10/s1600/podpis.png" width="200" /></a></div>
<br />isabeel117http://www.blogger.com/profile/16106405704652936105noreply@blogger.com28tag:blogger.com,1999:blog-7384131871135206475.post-5610768222798738192013-07-12T22:30:00.000+02:002013-07-13T01:30:56.003+02:00Zużycia maja i czerwca, u mnie Denko #7<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Relacja z tego, co się skończyło plus króciutkie recenzje.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-1usJL6CLs98/Ud3pq3CVJvI/AAAAAAAABWg/V7S2qV_dOQI/s1600/7-1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="450" src="http://4.bp.blogspot.com/-1usJL6CLs98/Ud3pq3CVJvI/AAAAAAAABWg/V7S2qV_dOQI/s640/7-1.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<a name='more'></a><br />
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<u>Pielęgnacja włosów</u></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img96/7479/vwg7.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="449" src="http://imageshack.us/a/img96/7479/vwg7.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
* <b>Marion Natura Silk</b> - Jedwab do włosów farbowanych - malutka buteleczka, bardzo szybko zużyta. Używałam do zabezpieczania końcówek po myciu. Piękny zapach, zadowalające działanie. Polubiłam w ogóle produkty Marion, teraz zakupiłam większą pojemność ich jedwabiu i cały czas stosuję Serum termoochronne.<br />
<br />
* <b>Avon Advance Techniques Balsam dyscyplinujący włosy "Lotus schield"</b> - kupiony dawno temu, wyciągnięty z dna szuflady, gdy skończył się ww. jedwab. Miał zabezpieczać końcówki jako silikon, ale bardziej mi je podsuszał z powodu dość wysoko umieszczonego w składzie alkoholu denat. Co fajniejsze, mam zachomikowaną jeszcze jedną flaszeczkę tego specyfiku, niestety zbędną mi.<br />
<br />
* <b>Alterra Maska Nawilżająca Do Włosów Suchych i Zniszczonych, Granat i Aloes</b> - miłość absolutna. Moje włosy bardzo ją polubiły, są po niej nawilżone, dociążone i w niej, o dziwo, alkohol im nie szkodzi. Używam co któreś mycie i obowiązkowo po farbowaniu. Mam kolejną tubkę w użyciu.<br />
<br />
*<b> Garnier Ultra Doux Odżywka Pielęgnacyjna z olejkiem awokado i masłem karite</b>- ulubienica. Początkowo kręciłam na nią nosem, miałam wrażenie, że przyklapuje mi fryzurę, ale szybko ją doceniłam po kolejnym farbowaniu. Świetna również do miksowania z olejami, do OMO, jako pierwsze O. Jeszcze jej nie odkupiłam, ale to kwestia czasu.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<u>Pielęgnacja ciała</u></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img19/7379/6d47.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="449" src="http://imageshack.us/a/img19/7379/6d47.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
* <b>Bielenda Vanity Czarna Oliwka Krem do depilacji </b>- poprawny i skuteczny kosmetyk, o tradycyjnie śmierdziuchowatym zapachu, recenzowany <a href="http://ochisabeelblog.blogspot.com/2012/09/depilacja-z-bielenda_24.html" target="_blank">TU</a> . Obecnie stosuję krem z Joanny albo plastry z woskiem od Bielendy, gdy mam ochotę na większe tortury.<br />
<br />
* <b>Soraya Piękne Ciało Balsam do ciała wyszczuplająco-antycelulitowy</b> - druga tuba, bo bardzo przypadł mi do gustu, wydaje mi się, że ładnie napinał ciało, ale gdy go stosowałam, to również intensywnie ćwiczyłam. Mimo sympatii, stosuję obecnie jeden z preparatów Eveline.<br />
<br />
*<b> Garnier Mineral Deodorant 48h Antyperspirant</b> - jakoś nie podbił mojego serca, chociaż to bardzo poprawny preparat - zapewniał ochronę przed poceniem na cały dzień. Jednak dla mnie zbyt pachnący, a w aplikacji wymagający uwagi i cierpliwości ze względu na "mazgajowatą" konsystencję o niekrótkim czasie wysychania. Powróciłam do Adidasa.<br />
<br />
* <b>Iwostin Hydratia Fizjologiczny krem z ceramidami</b> - nie mogę na niego narzekać. Rozpoczął karierę w pielęgnacji twarzy, a gdy pojawiły się inne nabytki w tej kategorii, trafił do pielęgnacji cielesnej - wspaniale łagodził wszelkie podrażnienia, a wręcz koił drobne przykrości po depilacji. Produkt wart uwagi, a <a href="http://ochisabeelblog.blogspot.com/2013/03/nawilzanie-z-hydratia-iwostin.html" target="_blank">TU </a>opisywany dokładniej.<br />
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<u>Pielęgnacja twarzy</u></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img585/8112/rg21.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="450" src="http://imageshack.us/a/img585/8112/rg21.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
A tu moje dwa hiciory:<br />
<br />
* <b>Bielenda Czarna Oliwka 2-Fazowa oliwka do demakijażu oczu i ust</b> - nudna jestem, bo co denko to dwufaza z Bielendy, ale uwielbiam i tyle. Teraz w użyciu wersja z Bawełną, bo wciaz nie mogę zdecydować, która lepsiejsza.<br />
<br />
<b>* Be Beauty Płyn Micelarny</b> - tak i ja uległam jego urokowi. Produkt fenomenalny, cudnie oczyszcza i nawilża cerę. Oczywiście kolejny w użyciu, a potem będzie znowu.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
I tak wyglądają zużycia, tym razem bez kolorówki.</div>
<br />
Pozdrawiam<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-x2WqBOkKW0U/UDFUc0GXruI/AAAAAAAAAK4/0iLCYSgI-10/s1600/podpis.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="90" src="http://2.bp.blogspot.com/-x2WqBOkKW0U/UDFUc0GXruI/AAAAAAAAAK4/0iLCYSgI-10/s200/podpis.png" width="200" /></a></div>
<br />isabeel117http://www.blogger.com/profile/16106405704652936105noreply@blogger.com33tag:blogger.com,1999:blog-7384131871135206475.post-23705834080909839512013-07-11T01:08:00.002+02:002013-07-11T01:08:26.401+02:00Kulka i gumka<div style="text-align: center;">
Kiedyś w jednym z TAG-ów przyznałam się do zarzuconej pasji, czyli składania biżuterii. Pasja wybuchła nagle i nieoczekiwanie, pochłaniając wiele czasu i zasobów pieniężnych ku przerażeniu Małżona. Jednak to włąsnie czas - towar deficytowy- doprowadził do stopniowego uciszenia pasji, która przeszła w stan hibernacji. Mimo to panująca obecnie moda na proste bransoletki stworzone z kamieni bądź koralików nanizanych na gumkę silikonową spowodowała przebudzenie dawnego hobby. Wyciągnęłam więc moje zasoby i z lepszym tudzież gorszym skutkiem zmontowałam sobie kilkadziesiąt nowych bransolet, idealnych na sezon letni. Przyznam, że nie wychodzę z domu bez obwieszenia łapek, choć na wyjścia z dziećmi lepiej sprawdzają się bransoletki z koralików o mniejszej średnicy. Do wykonania moich biżu wykorzystałam koraliki o średnicy od 16mm do 4 mm.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Po tak długiej przerwie leciutki post z mnóstwem zdjęć. Zapraszam do oglądania i komentowania :)</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-ILpjTrNMMRo/Ud3g7_LAvxI/AAAAAAAABWM/obywzCUKlCk/s1600/brac.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-ILpjTrNMMRo/Ud3g7_LAvxI/AAAAAAAABWM/obywzCUKlCk/s1600/brac.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
<a name='more'></a><br /><br />
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<b>Bransole wykonane z minerałów i elementów srebrnych lub posrebrzanych bądź metalowych w kolorze starego złota/antycznym.</b></div>
<br />
* opal niebieski + metal<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img824/3741/dct8.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://imageshack.us/a/img824/3741/dct8.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
* koral niebieski + metal<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img41/9868/sknh.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://imageshack.us/a/img41/9868/sknh.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
* turkus + hematyt + metal <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img42/5093/tvm3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://imageshack.us/a/img42/5093/tvm3.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
* jadeity + metal<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img694/4483/5i74.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://imageshack.us/a/img694/4483/5i74.jpg" width="400" /> </a> </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
* ametyst z opalem + metal</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img855/1151/nyfb.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://imageshack.us/a/img855/1151/nyfb.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
* marmur<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img24/872/umrm.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://imageshack.us/a/img24/872/umrm.jpg" width="400" /> </a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
* jadeit fasetowany + onyks + labradoryt + lawa + metal</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img194/1280/pw8e.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://imageshack.us/a/img194/1280/pw8e.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
*agat trawiony + piasek pustyni + tygrysie oko + metal</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img197/2703/8w7t.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://imageshack.us/a/img197/2703/8w7t.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<br />
*kwarc czerwony + Ag<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img541/2725/xn8a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://imageshack.us/a/img541/2725/xn8a.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
*awenturyn + metal<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img51/740/m1cw.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://imageshack.us/a/img51/740/m1cw.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
* awenturyn + metal<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img706/181/53h7.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://imageshack.us/a/img706/181/53h7.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
*opal afrykański + metal<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img94/8711/8jl6.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://imageshack.us/a/img94/8711/8jl6.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
*koral + jadeit + metal<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img703/7429/wlfb.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"> <img border="0" height="281" src="http://imageshack.us/a/img703/7429/wlfb.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
* labradoryt + blackstone + metal<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img19/787/r6v8.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://imageshack.us/a/img19/787/r6v8.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<b>Bransole z koralików i kryształków szklanych</b></div>
<br />
* perełki<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img9/338/trbc.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://imageshack.us/a/img9/338/trbc.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img546/95/4xmu.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://imageshack.us/a/img546/95/4xmu.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img824/736/0z9g.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://imageshack.us/a/img824/736/0z9g.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
* kryształki fasetowane<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img854/754/7oz9.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://imageshack.us/a/img854/754/7oz9.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img593/8691/7hkr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://imageshack.us/a/img593/8691/7hkr.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
* drobniutkie(2-4mm)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img22/4113/e9sq.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://imageshack.us/a/img22/4113/e9sq.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img541/9834/wvbc.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://imageshack.us/a/img541/9834/wvbc.jpg" width="400" /> </a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img20/9408/gr8x.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://imageshack.us/a/img20/9408/gr8x.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img28/3363/z5yz.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://imageshack.us/a/img28/3363/z5yz.jpg" width="400" /> </a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
I coś na rzemykach</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img822/3951/tvnh.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://imageshack.us/a/img822/3951/tvnh.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Pozdrawiam</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-x2WqBOkKW0U/UDFUc0GXruI/AAAAAAAAAK4/0iLCYSgI-10/s1600/podpis.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="90" src="http://2.bp.blogspot.com/-x2WqBOkKW0U/UDFUc0GXruI/AAAAAAAAAK4/0iLCYSgI-10/s200/podpis.png" width="200" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<br />isabeel117http://www.blogger.com/profile/16106405704652936105noreply@blogger.com19tag:blogger.com,1999:blog-7384131871135206475.post-60352163265581822432013-06-11T20:43:00.002+02:002013-06-11T20:43:51.929+02:00Zapach na ciepłe dni - Tooday Tomorrow Always AMOUR<div style="text-align: center;">
Kiedyś w moim kosmetycznym kufrze było sporo Avonu. Jednak odbiłam od tej marki w inną stronę, to, co było, zużyłam i nie sięgnęłam po kolejne. Podobnie z zapachami, które wg mnie zawsze, w którymś momencie stają się do siebie podobne i monotonne, o ile wcześniej się nie ulotnią.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Woda perfumowana Tooday Toomorrow Always AMOUR trafiła do mnie jako prezent imieninowy. </div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-W2oasdZAZmM/UbduiJsBWwI/AAAAAAAABVs/RGg4X8suul4/s1600/amour3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://4.bp.blogspot.com/-W2oasdZAZmM/UbduiJsBWwI/AAAAAAAABVs/RGg4X8suul4/s400/amour3.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Mam nadzieję, że moja mina w momencie otrzymywania go, nie zdradziła moich myśli. Tak, w duchu westchnęłam, że oto z kolejnym śmierdziuchem będę się bujać przez kilkanaście miesięcy. Pierwsze wrażenie z pierwszego psiku nie napawało mnie otuchą. Obawiałam się, że szykuje się mdławy kwiatek, mocno podbity wonią miodu, czyli kompozycje, przed którymi zwiewam, gdzie pieprz rośnie.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Nic bardziej mylnego... Zostałam obdarowana sympatycznym zapachem z kategorii świeżo/cytrusowo-kwiatowej, który z miejsca stał sie moim zapachem codziennym na ciepłe dni.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img5/4784/amour2h.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://imageshack.us/a/img5/4784/amour2h.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span itemprop="description">Tooday Toomorrow Always AMOUR budują następujące nuty zapachowe:<br /> </span></div>
<div style="text-align: center;">
<span itemprop="description">nuta głowy: nuty zielone, cytrusy, różowy pieprz, <br />
nuta serca: magnolia, jaśmin, <br />
nuta bazy: drzewo sandałowe, cedr, piżmo.</span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span itemprop="description">Muszę przyznać, ze powyższy zestaw daje ciekawą mieszankę. Na szczęście mydlany aromat białego kwiecia rozbijają świeże nuty cytrusów oraz uwielbianego przeze mnie różowego pieprzu. Natomiast nuty bazy z sandałowcem na czele ocieplają i dodają odrobiny tajemniczości.</span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span itemprop="description">Kompozycja od Avonu nie jest żadnym odkryciem, co chwila łapię się na tym, że poszczególne fazy zapachu, bo Amour się jednak rozwija, skądś znam. Jednak nie przeszkadza mi to w niczym, ponieważ polubiłam jego lekkość, świeżość i delikatność idealne na coraz dłuższe dni skąpane w słońcu. Kompozycja jest dosyć trwała, aczkolwiek trzyma się blisko skóry, choć otoczenie twierdzi, że czuć nawet w dalszej odległości. </span></div>
<div style="text-align: center;">
<span itemprop="description"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img18/4094/amour1x.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="449" src="http://imageshack.us/a/img18/4094/amour1x.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span itemprop="description"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span itemprop="description">Przyznam, że moją sympatię zdobył też ten bezpretensjonalny flakonik, przezroczysty z rysunkiem białych kwiatów kojarzących się mi z haftami na białych letnich sukienkach w romantycznym stylu.</span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span itemprop="description">W regularnej cenie trzeba zapłacić za 30 ml około 70 zł.</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span itemprop="description"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span itemprop="description">A ja po raz kolejny przekonałam, jak głupie są uprzedzenia, bo o kręceniu nosem na podarunki, nawet nie wspomnę.</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span itemprop="description"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span itemprop="description">Pozdrawiam</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-y9S2VfXbvvE/UDvCK5_nKqI/AAAAAAAAANI/3--F_jmok70/s1600/podpis.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="90" src="http://1.bp.blogspot.com/-y9S2VfXbvvE/UDvCK5_nKqI/AAAAAAAAANI/3--F_jmok70/s200/podpis.png" width="200" /></a></div>
<div style="text-align: left;">
<span itemprop="description"><br /></span></div>
isabeel117http://www.blogger.com/profile/16106405704652936105noreply@blogger.com50tag:blogger.com,1999:blog-7384131871135206475.post-15811106789552879372013-06-05T21:22:00.003+02:002013-06-05T21:25:17.086+02:00Nabytki z Taovital<div style="text-align: center;">
I cóż, z końcem maja prysła niczym banka mydlana moja pieczołowicie hodowana wstrzemięźliwość zakupowa. Najpierw Rossek ze swoimi 40 procentami rabatu, a potem inni kusiciele, a to z okazji Dnia Matki, tudzież Dziecka...</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Wiecie, że jestem łasa na kosmetyki o pięknych, naturalnych składach, wolne od brzydkiej chemii </div>
<div style="text-align: center;">
i nietestowane na zwierzętach. </div>
<div style="text-align: center;">
Nazwa Taovital i związana z nią angielska marka Forever- Young przykuły moją uwagę jakiś czas temu. Jednak nie odważyłam się wtedy złożyć zamówienia na produkty, o których było wówczas cichutko. </div>
<div style="text-align: center;">
Wreszcie Angel <a href="http://www.kosmetykibeztajemnic.pl/2013/03/forever-young-uk-cos-czego-dotad-nie.html" target="_blank">>>KLIK<<</a> oraz Arsenic <a href="http://arsenicmakeup.blogspot.com/2013/04/krem-ujedrniajacy-i-wypeniajacy-z.html" target="_blank">>>KLIK<<</a> przedstawiły na swoich blogach tajemniczą firmę i jej produkty. Spodobały mi się wówczas zasady działania oraz sposób traktowania blogerek, zaś sama oferta zaciekawiła na tyle, że popełniłam pierwszy skromny zakup - kremik z aminokwasami <a href="http://www.forever-young.pl/aminoderm-krem-bomba-z-aminokwasw-odbudowa-kolagenu-odnowa-60ml-140-p.asp" target="_blank">Aminoderm</a> , o którym wkrótce coś będzie. Już wtedy wiedziałam, że ten nabytek nie będzie ostatnim, zwłaszcza że, pani Marzena z Taovital ujęła mnie swoim sympatycznym </div>
<div style="text-align: center;">
i rzeczowym podejściem do transakcji.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Natomiast z końcem maja Arsenic <a href="http://www.forever-young.pl/aminoderm-krem-bomba-z-aminokwasw-odbudowa-kolagenu-odnowa-60ml-140-p.asp" target="_blank">>>KLIK<<</a> skutecznie skusiła mnie tajnym hasłem na rabat 15% </div>
<div style="text-align: center;">
i machnęłam kolejne zamówienie.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-MaGkuMhQ7_g/Ua-KlukO23I/AAAAAAAABVc/tHbGs6PGHu0/s1600/tao4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="450" src="http://4.bp.blogspot.com/-MaGkuMhQ7_g/Ua-KlukO23I/AAAAAAAABVc/tHbGs6PGHu0/s1600/tao4.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Przedwczoraj odebrałam więc paczkę z:</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
* Kremem na Dzień z Marixyl3000, Matrixyl Synthe , Tripeptydami i Subliskin.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img59/7753/tao3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://imageshack.us/a/img59/7753/tao3.jpg" width="400" /> </a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
* Dermaroler </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img211/4267/tao2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://imageshack.us/a/img211/4267/tao2.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Do Dermarolera dołączono jeszcze środek dezynfekujący oraz kilka płatków kosmetycznych, by odkazić urządzonko przed pierwszym użyciem. </div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Czyli wszystko, czego potrzeba starszej pani jak ja do walki z wszelkimi oznakami upływającego czasu. Póki co jeszcze niczego nie ruszyłam, ale szykujcie się na sagę z Dermarolerem w roli głównej. Obecnie oswajam moją psyche z jego igiełkami o 33 - milimetrowej długości.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img543/5101/tao1i.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://imageshack.us/a/img543/5101/tao1i.jpg" width="400" /></a></div>
</div>
<div style="text-align: center;">
<br />
Natomiast, jeśli macie ochotę na ciekawe kosmetyki w sympatycznych cenach, zachęcam Was do zapoznania się z ofertą Taovital <a href="http://www.forever-young.pl/index.asp" target="_blank">>>KLIK<<</a> .</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
Pozdrawiam</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-x2WqBOkKW0U/UDFUc0GXruI/AAAAAAAAAK4/0iLCYSgI-10/s1600/podpis.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="90" src="http://2.bp.blogspot.com/-x2WqBOkKW0U/UDFUc0GXruI/AAAAAAAAAK4/0iLCYSgI-10/s1600/podpis.png" width="200" /></a></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<br />
<br />isabeel117http://www.blogger.com/profile/16106405704652936105noreply@blogger.com20tag:blogger.com,1999:blog-7384131871135206475.post-21817444285935621912013-05-30T19:38:00.000+02:002013-05-30T19:38:00.717+02:00Czym skusił mnie Rossmann?<div style="text-align: center;">
Dowiedziawszy się o ostatniej 40-procentowej obniżce na kosmetyki kolorowe oraz niektóre do pielęgnacji twarzy, wzruszyłam tylko ramionami, przecież mój kufer pęka w szwach od nadmiaru malowideł, a mazideł na twarz używam raczej niedrogeryjnych.</div>
<div style="text-align: center;">
Jednak po chwili zaczęłam przypominac sobie rozmaite produkty, które od dawna mnie ciekawiły, a na dodatek w blogerskich postach skrzętnie odnotowywałyście swoje listy zakupów.</div>
<div style="text-align: center;">
I cóż, dałam się skusić, i to dwukrotnie...</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/--Hbrafqb3AE/UaeIcuHgAlI/AAAAAAAABVM/AfAX7unuUig/s1600/ross2-4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/--Hbrafqb3AE/UaeIcuHgAlI/AAAAAAAABVM/AfAX7unuUig/s1600/ross2-4.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
Pierwszego dnia do koszyka wpadły dwa produkty.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img824/169/ross22.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img824/169/ross22.jpg" height="281" width="400" /></a></div>
<br />
* Maybelline Anfinitone Mineral - podkład we fluidzie w kolorze 010 ivory - kompletnie impulsywny zakup, bo mam przecież zapas podkładów mineralnych oraz takich we fluidzie. Jeszcze nie używałam, ale mina trochę mi zrzedła, gdy zobaczyłam masę negatywnych opinii na Wizażu.pl. Wszystko przede mną.<br />
<br />
* Rimmel Lasting Finish by Kate Moss Lipstick - od dawna czaiłam się na któryś z tych kosmetyków, ale nigdy nie mogłam zdecydować się na kolor. Tym razem capnęłam nr 20 - wyrazisty róż w odcieniu fuksji.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
A nastepnego dnia, po kolejnej porcji postów zakupowych poczłapałam do Roska jeszcze raz, by zakupić takie fanty:</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img4/7553/ross21.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img4/7553/ross21.jpg" height="281" width="400" /></a></div>
<br />
* Manhattan Quick Dry 60 Seconds - od dawna miałam chrapkę na delikatny rozbielony żółty lakier, wiec do koszyka wrzuciłam nr 13S. Niestety - ten lakier to tragedia i bubel: nieporęczny pędzel, gęstawa konsystencja utrudniająca aplikację; jedna warstwa daje prześwity, a przy drugiej tworzą się fale dunaju - zmyłam po chwili od pomalowania.<br />
<br />
* Tołpa Dermo Face Stimular 40+ . Ujędrniający krem przeciwzmarszczkowy - jeszcze przez kilka lat będę under 40, ale zachciałam czegoś konkretniejszego do pielęgnacji okolic oczu, a i Tołpa jest na liście firm - ciekawostek. Kremik ma dosyć gęstą konsystencję i jest go tylko 10 ml, a w promocji kosztował 19.90 pln.<br />
<br />
* Kolejne pomadki by Kate Moss z Rimmel - tym razem 16 i 101. Zachwyciła mnie 20 konsystencja i trwałością i to dla kolejnych kolorków, tak naprawdę , trafiłam drugi raz do Rossmanna.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
Tu jeszcze kolorki pomadek, jesli jeszcze ich nie znacie/macie :) Myślę, że ta seria warta jest uwagi, gdy znika z Waszych ust dosłownie każde mazidło tak szybko, jak z moich.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img51/6945/ross23.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img51/6945/ross23.jpg" height="281" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
Pozdrawiam<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-F6VcEsSkO_I/UEon5fl6t_I/AAAAAAAAASk/K59Fq2lTNN4/s1600/podpis.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-F6VcEsSkO_I/UEon5fl6t_I/AAAAAAAAASk/K59Fq2lTNN4/s1600/podpis.png" height="90" width="200" /></a></div>
<br />isabeel117http://www.blogger.com/profile/16106405704652936105noreply@blogger.com56tag:blogger.com,1999:blog-7384131871135206475.post-58245816443834666782013-05-25T01:45:00.002+02:002013-05-25T10:11:33.074+02:00Denko #<div style="text-align: center;">
Z porządnym poślizgiem przedstawiam zwięźle, co zużyłam w ciągu marca i kwietnia, czyli zapraszam na Denko # 6</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-wV7JVRqM51M/UZ_mutev8nI/AAAAAAAABU8/wpHAncLJNmA/s1600/den6-6.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-wV7JVRqM51M/UZ_mutev8nI/AAAAAAAABU8/wpHAncLJNmA/s1600/den6-6.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
<a name='more'></a><br />
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<b><u>Włosy</u></b></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img4/9790/den65.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://imageshack.us/a/img4/9790/den65.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
* <b>Alterra Szampon z Kofeiną i Guaraną</b> - przyjemny rossmannowski produkt, wiem, że w pamięci wielu dziewczyn niezbyt chlubnie się zapisał, ale mnie przykrości nie sprawił, oczywiście żadnej stymulacji wzrostu kłaków nie dostrzegłam, ale też mnie i nie opuszczały bardziej niż zwykle. Skalpu równiez nie podrażniał, ale ja nigdy nie myję 2 razy pod rząd tym samym produktem. Jednak na chwilę obecną w mojej łazience nie ma żadnej Alterry.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>* Joanna Naturia Odżywka z lnem i rumiankiem bez spłukiwania</b> - kupiona pod wpływem włosomaniackiego impulsu, gdyż na moich strączkach produkty bez spłukiwania nie sprawdzają się, obciążając i przetłuszczając fryzurę. Odżywkę zużyłam jako pierwsze O w metodzie OMO.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<u><b>Ciało</b></u></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img707/8058/den64.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://imageshack.us/a/img707/8058/den64.jpg" width="400" /> </a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
* <b>Dusch Das </b>- żel pod prysznic o boskim waniliowym zapachu. W oczyszczaniu ciała rządzą u mnie od jakiegoś czasu mydła, ale ze względu na zapach uwielbiałam stosować ten żel po ćwiczeniach gimnastycznych - w połączeniu z ciepłą wodą fantastycznie relaksował i odświeżał. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
* <b>Soraya Piękne Ciało Balsam wyszczuplająco - antycellulitowy z różowym pieprzem</b> - kolejny miło pachnący kosmetyk , tym razem nienachalna woń owoców. Polubiłam ten balsam, choć jego skuteczność wydaje się mocno wątpliwa, ale zaopatrzyłam się w kolejne opakowanie, skoro nie szkodził, a nuż pomoże mojemu tyłkowi ;)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>* Alverde olejek o zapachu paczuli i czarnej porzeczki</b>- i ponownie piękne aromaty. Kupiłam go, gdyż bardzo chciałam mieć samą butelkę z pompką, w które rozlewane są oleje Alverde, w zeszłym roku oleje Alterry takich luksusów nie oferowały. Jednak moja radość z pompki szybko się skończyła, gdyż złamał się plastik z górnej części i cały mechanizm był bezużyteczny, w dodatku butelka stała się nieszczelna i olejek trochę mi zwietrzał. Stosowałam go na wilgotne ciało po kąpieli, ale też na włosy.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>* Scholl Zmiękczający krem do stóp.</b> - Zeszłego lata pojawiło się w moim kufrze sporo kremów marki Scholl i zawsze powtarzała się ta sama historia - początkowo krem wydawał się wreszcie odnalezionym cudownym panaceum, po którym skóra stóp była pięknie gładka i miękka. Niestety bardzo szybko ciało przyzwyczajało się i krem nie odnosił już takiego sukcesu jak w początkach stosowania, a ja dokupowałam kolejne produkty, by smarować te cholerne giry na zmianę. Ten zakupiłam chyba na Allegro, ale nie oceniam go źle.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<u><b>Pielęgnacja twarzy</b></u></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img10/6198/den63.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://imageshack.us/a/img10/6198/den63.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>* Bielenda Esencja Młodości Płyn Micelarny</b> zrecenzowany tutaj <a href="http://ochisabeelblog.blogspot.com/2012/12/demakijaz-z-bielenda-pyn-micelarny-bio.html" target="_blank">>>KLIK<<</a> . Podtrzymuję, że skuteczny produkt, ale zbyt niedelikatny dla moich oczu, więc używałam do zmywania makijażu z pozostałych partii twarzy. Obecnie używam biedronkowego hiciora.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>* Bielenda Bawełna Dwufazowy płyn do demakijażu oczu</b> - bardzo polubiłam tę wersję, choć wcześniej zachwycałam się wersją Czarna Oliwka, momentami miałam przebłyski, że Bawełna jest ciut lepsza, gdyż Oliwka pozostawia jednak tłustawą warstewkę. Obecnie w użyciu ponownie Czarna Oliwka z dawnych zapasów.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>* Sylveco Lekki Krem Brzozowy </b>- hit nad hitami zachwalany bez końca tutaj: <a href="http://ochisabeelblog.blogspot.com/search/label/Sylveco" target="_blank">>>KLIK<<</a> i kilka dni po napisaniu tejże laurki skończył się bez żadnego ostrzeżenia, a połowa twarzy została osierocona. Jeszcze tego samego dnia pognałam do zielarki po nowy egzemplarz, choć po cichu liczyłam na nagietkową wersję, ale zużyję przecież i brzozę.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
* <b>Flos - Lek Krem Pod oczy do skóry wrażliwej</b>. Myślałam, że nigdy się nie skończy, był ze mną blisko rok. Pamiętam, że początkowo coś mi się nie spodobało w jego składzie, gdy wnikliwej przyjrzałam się liście, ale teraz to już nie wiem, co to było, na pewno zawierał parabeny. Krzywdy żadnej nie uczynił, muszę pochwalić przyzwoite nawilżanie, wg producenta powinien jeszcze znosić opuchliznę, ale z tym bywało różnie.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<u><b>Kosmetyki kolorowe</b></u></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img24/6306/den62.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://imageshack.us/a/img24/6306/den62.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
* <b>Essence I love extreme </b>- Maskara, którą , gdy ogarnęłam pierwsze przerażenie rozmiarami szczoteczki, bardzo polubiłam <a href="http://ochisabeelblog.blogspot.com/search/label/Essence" target="_blank">>>KLIK<<</a> . Lubię u innych efekt mocno pogrubionych teatralnych rzęs, u mnie z tym mykiem trochę słabiej, ale tusz z Essence pozwalał zbudować niezłą firanę nad okiem. Niestety bardzo szybko zaczął się osypywać, kreując na mym licu niezbyt pożądany wizerunek "pandy". Przyznam, że tym samym upadło moje zainteresowanie marką Essence i doprawdy nie ogarniam fenomenu jej popularności, gdyż wg mnie jej produkty są słabe jakościowo, a do wielu rodzimych wręcz się nie umywają. Ale, żeby nie było - szczoteczkę umyłam, nawet nie wiedziałam, że jest tak fajnie różowa, i mam akcesorium do przeczesywania rzęs.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
*<b> Ingrid No Limit Eyeliner</b> - kolejne opakowanie mojego ulubionego linera - wyjątkowo prosty w obsłudze, trwały - odporny na pot i łzy, pięknie czarny i niedrogi - około 7 - 8 zł na Allegro. Póki będzie produkowany, to będę go kupować.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<b><u> Inne</u></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img259/7779/den61.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://imageshack.us/a/img259/7779/den61.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
* <b>Stapiz Sleek Line - Szampon regenerujący i dodający objętości</b> - zupełnie nietrafiony produkt, po mistrzowsku obciążał mi włosy. Szedł już do kosza, ale go zatrzymałam do czyszczenia pędzli, a ostatnio nawet uczestniczył w praniu dywanu. Więcej się nie spotkamy.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
I to tyle... Ciekawa jestem Waszych uwag, czy znacie wymienione produkty?</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Pozdrawiam</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-F6VcEsSkO_I/UEon5fl6t_I/AAAAAAAAASk/K59Fq2lTNN4/s1600/podpis.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="90" src="http://4.bp.blogspot.com/-F6VcEsSkO_I/UEon5fl6t_I/AAAAAAAAASk/K59Fq2lTNN4/s200/podpis.png" width="200" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<br />isabeel117http://www.blogger.com/profile/16106405704652936105noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-7384131871135206475.post-27332040442147098912013-05-13T22:59:00.000+02:002013-05-13T23:41:42.771+02:00I ja tam byłam... Trójmiejskie Spotkanie Blogerek<div style="text-align: center;">
11 maja, czyli w ubiegła sobotę miałam ogromną przyjemność uczestniczenia<br />
w Trójmiejskim Spotkaniu Blogerek. </div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Nasze spotkanie organizowały Magda <a href="http://mygreekshopping.blogspot.com/" target="_blank">http://mygreekshopping.blogspot.com/</a> i Ania <a href="http://absofuckinglutelygorgeous.blogspot.com/" target="_blank">http://absofuckinglutelygorgeous.blogspot.com/</a> . </div>
<div style="text-align: center;">
Dziewczyny zaprosiły nas do kawiarni Costa Coffee Heaven na ulicy Długiej w Gdańsku. Trzeba przyznać, że zjawiło się nas ponad 20, a ja szłam oczywiście na miękkich nogach. Jednak fantastyczne Towarzystwo sprawiło, że początkowa trema szybko minęła.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-Vn9Sq5HSqV0/UZFQ7yG1CRI/AAAAAAAABUs/xtQg-MGeX4I/s1600/spotkaniecosta1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="http://2.bp.blogspot.com/-Vn9Sq5HSqV0/UZFQ7yG1CRI/AAAAAAAABUs/xtQg-MGeX4I/s400/spotkaniecosta1.jpg" width="281" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Dziewczyny miały dla nas również niespodzianki - prezenty od znanych firm kosmetycznych polskich i zagranicznych.</div>
<div style="text-align: center;">
Dodatkowo nasze zebranko zaszczyciła pani Emilia - reprezentantka firmy Wibo, której opowieść<br />
o nowościach kosmetycznych Marki uciszyła na chwilę nasze pogaduchy. </div>
<div style="text-align: center;">
Wielce zainteresowały mnie lakiery piaskowe, a jeden kolorek szczególnie podbił moje serce, za to<br />
w prezencie od firmy znalazły się perełki/kawior - niektórzy głoszą, że będzie to hit.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img706/2938/spotkaniecosta2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://imageshack.us/a/img706/2938/spotkaniecosta2.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Dalszy ciąg spotkania upłynął wśród tematów kosmetycznych i bardziej życiowych przy kawie<br />
i kolejnych upominkach, które zdobyły dla nas Organizatorki.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Czy muszę dodawać, że było świetnie? </div>
<div style="text-align: center;">
Muszę się przyznać, że bardzo potrzebowałam tego spotkania, dało mi ono niesamowitą parę, nie tylko do prowadzenia bloga... Jestem zachwycona dziewczynami i oczywiście żałuję, że spotkanie tak szybko minęło i nie udało mi się ze wszystkimi porozmawiać.<br />
Teraz mam zagwozdkę who is who, czyli którą buzię, z którym blogiem powiązać, no i lista obserwowanych blogów urosła:). </div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Czekam więc, wiem, że nie sama, na powtórkę...</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Lista moich nowych znajomych :)</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://www.mygreekshopping.blogspot.com/" target="_blank">Magda</a> , <a href="http://absofuckinglutelygorgeous.blogspot.com/" target="_blank">Anna-Maria</a> , <a href="http://wchwililuzu.blogspot.com/" target="_blank">Jamapi</a> , <a href="http://ruda2106.blogspot.com/" target="_blank">Rudaaaa</a> , <a href="http://cosmeticsmyaddiction.blogspot.com/" target="_blank">Jealous Jelly</a> , <a href="http://mixoflifetestuje.blogspot.com/" target="_blank">Mixoflife</a> , <a href="http://www.kakufashioncook.blogspot.com/" target="_blank">Martyna i Monika</a> , <a href="http://xlittlexsunshine.blogspot.com/" target="_blank">Little Sunshine</a> , <a href="http://madebygigi.blogspot.com/" target="_blank">Gigi</a> , <a href="http://mala0727.blogspot.com/" target="_blank">Mala0727</a> , <a href="http://agata-myga.blogspot.com/" target="_blank">Myga</a> , <a href="http://wielkikufer.blogspot.com/" target="_blank">Wielki Kufer</a> , <a href="http://www.myesscape.blogspot.com/" target="_blank">Magda</a> , <a href="http://www.amethystblog.pl/" target="_blank">Amethyst</a> , <a href="http://alicjamakeup.pl/" target="_blank">Ala</a> , <a href="http://samolotowoo.blogspot.com/" target="_blank">Agaton</a> , <a href="http://eclectic-visionary.blogspot.com/" target="_blank">Ariadna</a> , <a href="http://bbeautystationn.blogspot.com/" target="_blank">Beauty Station</a> , <a href="http://www.iriisphotography.blogspot.com/" target="_blank">Natalia</a> .</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Firmy, które nas obdarowały i którym składam podziękowania:</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="color: blue;">ANNA</span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="color: magenta;">BATH&BODY WORKS</span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="color: #cc0000;">RIMMEL</span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<b>VIPERA </b></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: black;"><span style="color: white;"><b>WIBO</b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="color: #783f04;">ZAPACH DOMU</span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="color: #38761d;">ZIAJA</span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
A tutaj moje prezentosy ze spotkania:)</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img5/3024/spotkaniecosta3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="450" src="http://imageshack.us/a/img5/3024/spotkaniecosta3.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Dziękuję Magdzie i Ani za to, że podjęły się przygotować nasze zebranie i Wam Drogie Blogerki, że na nie przybyłyście.</div>
<br />
Pozdrawiam<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-_Eh7eKPpSqM/UDUt0skatVI/AAAAAAAAAMQ/Kkuci23rmJc/s1600/podpis.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="90" src="http://2.bp.blogspot.com/-_Eh7eKPpSqM/UDUt0skatVI/AAAAAAAAAMQ/Kkuci23rmJc/s200/podpis.png" width="200" /></a></div>
<br />
<br />
<br />isabeel117http://www.blogger.com/profile/16106405704652936105noreply@blogger.com53tag:blogger.com,1999:blog-7384131871135206475.post-30467889733886418042013-05-11T00:05:00.001+02:002013-05-11T00:05:39.692+02:00Jeśli robię skok w bok ...<div style="text-align: center;">
Kilka miesięcy wstecz w tym poście <a href="http://ochisabeelblog.blogspot.com/2013/02/dlaczego-podkady-mineralne.html" target="_blank">>>KLIK<<</a> deklarowałam moją wierność i miłość podkładom mineralnych. I nie przypuszczałam, jak szybko po tym poście dostanę pstryka w nos. </div>
<div style="text-align: center;">
Pamiętacie nie tak odległą zimę? Okazało się, że jednak wielbione minerały nie podołały zimowym temperaturom i chłodnym wichrom. Otóż, jadąc pięknego dnia windą na dosyć ważne spotkanie, dokonałam niezbyt miłego odkrycia - moja cera pod warstwą minerałów wyglądała paskudnie - ściągnięta, wysuszona, zaczerwieniona. W styczniu zabrałam się za intensywne kwasowanie, którego etapem przejściowym bywało mocne wysuszenie skóry oraz jej uwrażliwienie na czynniki zewnętrzne. Zatem, by otulić buźkę w okresie zimowym, zdecydowałam się na mały romans z podkładami we fluidzie.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Trudno było mi zdecydować, co wybrać - wymagania miałam duże - przede wszystkim, by nie zrobił krzywdy, był trwały, nie wywoływał świecenia oraz nie rujnował portfela.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Zaopatrzyłam się w dwa produkty: <b>Alverde Mineral Make Up </b>oraz <b>Bourjois Healthy Mix Serum</b>.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-JLvnyw8Peik/UY1Ye1ULYdI/AAAAAAAABUc/2lrY2TnhQwU/s1600/fon1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-JLvnyw8Peik/UY1Ye1ULYdI/AAAAAAAABUc/2lrY2TnhQwU/s1600/fon1.jpg" height="281" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
Podkład Alverde zakupiłam na Allegro za 26 zł. W odkręcanej tubce znajduje się 30 ml. Tubka lubi się brudzić mazidłem.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img198/5584/alverdefon1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img198/5584/alverdefon1.jpg" height="281" width="400" /> </a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Ja wybrałam najjaśniejszy odcień 01 Naturelle - niestety troszkę różowawy. Zakup tego kosmetyku, był wyborem w ciemno, gdyż niewiele w sieci mogłam znaleźć opinii na jego temat. Skusił mnie jednak skład, którego podstawą są naturalne oleje i ekstrakty roślinne. Dodatkowo podkład ten wolny jest od parabenów i pochodnych ropy.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img708/8327/alverdefon2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img708/8327/alverdefon2.jpg" height="450" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Podkład ma dosyć gęstą treściwą konsystencję. Musiałam nauczyć się go aplikować. Przede wszystkim należało odstawić pędzle, a zdać się na paluszki. Przy porządnym oświetleniu rozprowadzam kosmetyk głaskającymi ruchami, oj sporo uwagi potrzeba, by twarz nie wyglądała jak z płócien puentylistów. Podkład pięknie kryje niedoskonałości, nie wchodzi w pory, jednak nie stapia się ze skórą, a pozostawia na niej otulającą, trochę klejącą warstewkę. Przyznam, że odpowiadało mi to rozwiązanie w mroźne, wietrzne dni, gdyż czułam wtedy wyraźną ochronę. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Troszkę obawiałam się matującej formuły,ponieważ moja przekorna cera zwalcza ten rodzaj kosmetyków wzmożoną produkcją sebum. Jednak na moje szczęście podkład nie uaktywniał brzydkich skłonności mojej skóry, ale z drugiej strony słabo też współpracował z pudrami, które nań nakładałam. No i zapach - maści witaminowej - drażnił mnie, ja po prostu lubię bezwonne kosmetyki.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Drugi egzemplarz trafił do mnie z Rossmanna podczas 30-procentowej przeceny na kosmetyki Bourjois, czyli zapłaciłam około 44 zł. Po krótkiej chwili zastanowienie capnęłam ostatnią buteleczkę z najjaśniejszym odcieniem - 51 light vanila.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img29/5795/bourfon2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img29/5795/bourfon2.jpg" height="281" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Ponownie 30 ml produktu, ale tym razem mamy do dyspozycji buteleczkę z pompką, która działa bez zarzutu i odmierza idealną ilość produktu. </div>
<div style="text-align: center;">
Przyznam, że burżujek oczarował mnie. Absolutnie podoba mi się ten odcień z lekkimi tonami żółci. Przypasowała mi też konsystencja produktu, przez producenta określana żelem, a wg mnie będąca musem. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img11/9206/bourfon1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img11/9206/bourfon1.jpg" height="449" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Ale przede wszystkim zachwycił mnie tym, co robi z moja cerą. Jest to kosmetyk o słabym kryciu, a doskonale ukrywa moje niedoskonałości, nie podkreśla zmarszczek, choć bywają dni, gdy wchodzi w pory, ale to chyba zależy od użytego wcześniej filtra. Absolutnie pasuje mi półmatowe wykończenie, które zapewnia, a które nie zmienia się z upływem czasu w ordynarne świecenie. Podkład nie ciemnieje, stapia się ze skórą do tego stopnia, że czasami zastanawiam się, czy on w ogóle jeszcze jest na twarzy. Nie jest to mistrz trwałości i te zapewnienia o 16 godzinach można włożyć między bajki. Niestety, jeśli się łuszczę po peelingu kwasowym, to on to uwypukla, ale który fluid, by tego nie robił. Zapach subtelny, zupełnie mnie nie drażni. Aplikuję pędzlem Hakuro H54 albo palcyma.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Na sam koniec zdjęcie porównawcze dwóch podkładów. Zwróćcie uwagę na kolory i konsystencję.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img827/6750/alvebourfon1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img827/6750/alvebourfon1.jpg" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Przyznam, że drugi raz Alverde bym nie kupiła i nie namawiam na niego, to jednak takie dziwadełko. Natomiast Bourjois bardzo mi przypadł do gustu i w mojej ocenie jest to świetny produkt za przystępną cenę i dodam, że mam ochotę popróbować jeszcze innych jego braci mimo niesłabnących zachwytów nad podkładami mineralnymi w pudrze, ale chyba jakoś zniosą te zdradę ;).</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
Pozdrawiam,</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-M_lSnn1BWrs/UEzfCSfEPJI/AAAAAAAAAT4/01esJhtZPWQ/s1600/podpis.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-M_lSnn1BWrs/UEzfCSfEPJI/AAAAAAAAAT4/01esJhtZPWQ/s1600/podpis.png" height="90" width="200" /></a></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
isabeel117http://www.blogger.com/profile/16106405704652936105noreply@blogger.com36tag:blogger.com,1999:blog-7384131871135206475.post-30411999783079717692013-04-25T21:37:00.000+02:002013-04-25T23:32:59.217+02:00Lekki krem brzozowy Sylveco w pielegnacji dziennej mojej cery<div style="text-align: center;">
Przyznam, że dosyć długo krążyłam wokół produktów firmy Sylveco. Wczytywałam się w ich składy, zachwycałam nimi, a jednocześnie nie dowierzałam niskiej cenie. Zadawałam sobie pytanie, czy warto sobie zawracać nimi głowę, bo rynek już przyzwyczaił mnie, że trzeba niemało wydać za satysfakcjonującą jakość. W końcu pojawiły się na blogach recenzje. Z uwagą czytałam wpisy dziewczyn zmagających się z problemami skórnymi podobnymi do moich. Z jaka ulgą przyjęłam podstawową dla siebie informację - krzywdy nie robi.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Początkowo chciałam zakupić Lekki krem nagietkowy, ale w miejscowym sklepiku zielarskim dostępna była tylko wersja brzozowa.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-t5JCVkhPhPM/UXhNnL2OZQI/AAAAAAAABTg/mbfsfZy6SLo/s1600/sylveco2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://4.bp.blogspot.com/-t5JCVkhPhPM/UXhNnL2OZQI/AAAAAAAABTg/mbfsfZy6SLo/s400/sylveco2.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
W sumie wydaje mi się, że <b>Lekki krem brzozowy</b> jest bardziej odpowiedni do mojej cery, zapewniając jej nawilżenie i ujędrnienie. Doskonale nadaje się do mojego buziaka maltretowanego kwasami i nieuchronnie starzejącego się.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img802/782/sylveco1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="450" src="http://imageshack.us/a/img802/782/sylveco1.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Siłą kremu jest brzoza - ekstrakt z jej kory oraz cukier pozyskiwany z soku brzozowego o fantastycznych właściwościach pielęgnacyjnych. </div>
<div style="text-align: center;">
Krem faktycznie pachnie trochę brzozą, trochę leśnymi grzybami. </div>
<div style="text-align: center;">
Ma biały kolor i dość treściwą konsystencję. Trochę uwagi trzeba poświecić na rozprowadzenie go na twarzy, gdyż przez chwilkę przybiera postać białawej emulsji. Nie wchłania się też w tempie ekspresowym i wg mnie to zaleta, bo dzięki temu skóra otrzymuje porcję nawilżenia w dłuższym czasie. </div>
<div style="text-align: center;">
Przyznam, że wspaniale koi moją cerę poddawaną eksperymentom kosmetycznym. Doskonale też sprawdza się pod makijaż. I co najważniejsze! Nie powoduje zapychania porów - Hura!</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img694/5856/sylveco3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://imageshack.us/a/img694/5856/sylveco3.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Zapakowano go w wygodny pojemniczek typu airless - higieniczny, chroniący kosmetyk przed dostępem powietrza i zarazków, ale też niepozwalającym ocenić stopień zużycia produktu.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Kremik dodatkowo zapakowany był w kartonowe pudełeczko, które ja nieopatrznie wyrzuciłam, a to na nim widniał skład kosmetyku, dlatego przytoczę go ze strony producenta <a href="http://sylveco.pl/sklep/twarz/lekki-krem-brzozowy" target="_blank">Sylveco</a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
INCI: <i><span style="background-color: white;"><span class="REL ISTYLED_PROD_TOOLTIP_LEX {handler:'.LCTIP1'}">Woda,</span>
<span class="REL ISTYLED_PROD_TOOLTIP_LEX {handler:'.LCTIP2'}">Olej z pestek winogron,</span>
<span class="REL ISTYLED_PROD_TOOLTIP_LEX {handler:'.LCTIP3'}">Olej sojowy,</span>
<span class="REL ISTYLED_PROD_TOOLTIP_LEX {handler:'.LCTIP4'}">Ksylitol,</span>
<span class="REL ISTYLED_PROD_TOOLTIP_LEX {handler:'.LCTIP5'}">Sorbitan Stearate & Sucrose Cocoate,</span>
<span class="REL ISTYLED_PROD_TOOLTIP_LEX {handler:'.LCTIP6'}">Masło karite (Shea),</span>
<span class="REL ISTYLED_PROD_TOOLTIP_LEX {handler:'.LCTIP7'}">Stearynian glicerolu,</span>
<span class="REL ISTYLED_PROD_TOOLTIP_LEX {handler:'.LCTIP8'}">Olej arganowy,</span>
<span class="REL ISTYLED_PROD_TOOLTIP_LEX {handler:'.LCTIP9'}">Olej jojoba,</span>
<span class="REL ISTYLED_PROD_TOOLTIP_LEX {handler:'.LCTIP10'}">Kwas stearynowy,</span>
<span class="REL ISTYLED_PROD_TOOLTIP_LEX {handler:'.LCTIP11'}">Alkohol cetylostearylowy,</span>
<span class="REL ISTYLED_PROD_TOOLTIP_LEX {handler:'.LCTIP12'}">Alkohol benzylowy,</span>
<span class="REL ISTYLED_PROD_TOOLTIP_LEX {handler:'.LCTIP13'}">Betulina,</span>
<span class="REL ISTYLED_PROD_TOOLTIP_LEX {handler:'.LCTIP14'}">Witamina E,</span>
<span class="REL ISTYLED_PROD_TOOLTIP_LEX {handler:'.LCTIP15'}">Ekstrakt z aloesu,</span>
<span class="REL ISTYLED_PROD_TOOLTIP_LEX {handler:'.LCTIP16'}">Alantoina,</span>
<span class="REL ISTYLED_PROD_TOOLTIP_LEX {handler:'.LCTIP17'}">Guma ksantanowa,</span>
<span class="REL ISTYLED_PROD_TOOLTIP_LEX {handler:'.LCTIP18'}">Kwas dehydrooctowy,</span>
<span class="REL ISTYLED_PROD_TOOLTIP_LEX {handler:'.LCTIP19'}">Ekstrakt z mydlnicy lekarskiej,</span>
<span class="REL ISTYLED_PROD_TOOLTIP_LEX {handler:'.LCTIP20'}">Lupeol,</span>
<span class="REL ISTYLED_PROD_TOOLTIP_LEX {handler:'.LCTIP21'}">Kwas oleanolowy,</span>
<span class="REL ISTYLED_PROD_TOOLTIP_LEX {handler:'.LCTIP22'}">Kwas betulinowy</span>.</span></i></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white;">Zatem, jak widzicie</span><i><span style="background-color: white;">, </span></i><span style="background-color: white;">wad nie znajduję i z chęcią przetestowałabym serię na noc, np. krem bzrozowy z betuliną, ale zawierają one wosk pszczeli, a tego składnika muszę sie wystrzegać. Nie mniej bacznie przyglądam się ofercie polskiej firmy Sylveco.</span></div>
<span style="background-color: white;"><br /></span>
<span style="background-color: white;">Pozdrawiam</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-_Eh7eKPpSqM/UDUt0skatVI/AAAAAAAAAMQ/Kkuci23rmJc/s1600/podpis.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="90" src="http://2.bp.blogspot.com/-_Eh7eKPpSqM/UDUt0skatVI/AAAAAAAAAMQ/Kkuci23rmJc/s200/podpis.png" width="200" /></a></div>
<span style="background-color: white;"><br /></span>
<span style="background-color: white;"> </span><br />
<span style="background-color: white;"><br /></span>
isabeel117http://www.blogger.com/profile/16106405704652936105noreply@blogger.com40tag:blogger.com,1999:blog-7384131871135206475.post-49367779162553198232013-04-24T19:29:00.005+02:002013-04-24T19:29:49.186+02:00Ta-dam: Wyniki rozdania<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-FgjgXuIanOw/UXgUL3KjXtI/AAAAAAAABTQ/pOuz7ZtCXpc/s1600/rozd1_wyniki4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-FgjgXuIanOw/UXgUL3KjXtI/AAAAAAAABTQ/pOuz7ZtCXpc/s1600/rozd1_wyniki4.jpg" height="281" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Miło mi zakomunikować, że już znane są wyniki Rozdania na moim blogu.</div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Tyle się Was zgłosiło:</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img812/616/rozd1wyniki2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img812/616/rozd1wyniki2.jpg" height="281" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Tak losowała Marysia:</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img526/3360/rozd1wyniki3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img526/3360/rozd1wyniki3.jpg" height="281" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
A zwyciężczynią została:</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img692/8793/rozd1wyniki1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img692/8793/rozd1wyniki1.jpg" height="450" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<i><b>Wulkan_energii </b></i>gratuluję i proszę o kontakt mailowy.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Dziewczyny, wszystkim Wam dziękuję za udział i zainteresowanie, a przede wszystkim za odwiedzanie mojego bloga. </div>
<br />
Buziaki!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-_Eh7eKPpSqM/UDUt0skatVI/AAAAAAAAAMQ/Kkuci23rmJc/s1600/podpis.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-_Eh7eKPpSqM/UDUt0skatVI/AAAAAAAAAMQ/Kkuci23rmJc/s1600/podpis.png" height="90" width="200" /></a></div>
<br />isabeel117http://www.blogger.com/profile/16106405704652936105noreply@blogger.com11tag:blogger.com,1999:blog-7384131871135206475.post-8574077064629908522013-04-18T20:49:00.001+02:002013-04-18T20:49:13.040+02:00Sesa Oil - moje trzy grosze<div style="text-align: center;">
O tym oleju chyba słyszała lub czytała większość blogerek, nawet jeśli dalekie są od pokus włosomaniactwa.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-gUWZY3nabP0/UXA-gOW6qWI/AAAAAAAABTA/8YGc7StXj5M/s1600/sesa1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-gUWZY3nabP0/UXA-gOW6qWI/AAAAAAAABTA/8YGc7StXj5M/s1600/sesa1.jpg" height="281" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Olejek Sesa powstał dzięki połączeniu 18 ziół, 5 olejów oraz mleka. Jego zadaniem jest wzmocnienie włosów od cebulek aż po same końce. Ponadto ochroni też włosy przed promieniowaniem słonecznym oraz działaniem wolnych rodników. Nietrudno się domyślić, iż mazidło to wykorzystuje mądrość i doświadczenie hinduskiej medycyny.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Zapragnęłam Sesy, gdy przeczytałam informacje, że potrafi ona skutecznie wzmocnić cebulki włosowe. Nie zmagam się z nadmiernym wypadaniem kosmyków, ale marzę o zagęszczeniu czupryny.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img580/8660/sesa2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img580/8660/sesa2.jpg" height="281" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Sesa trafiła do mnie w listopadzie zeszłego roku. Wieczorem, trzęsącymi się z przejęcia rękami natarłam obficie skalp. Zapach olejku zaskoczył mnie i nie było to miłe doświadczenie. W nozdrza uderzył mnie odurzający zapach kadzidełek oraz woni przypominających mi odór potu i uryny. Naiwnie pomyślałam, że zaraz wywietrzeje, a on nawet nie zelżał. Ale trudno, postanowiłam pocierpieć - w imię przyszłych gęstych włosów. I poszłam spać z tak cuchnącą głową. A ta noc okazała się jedną z gorszych w życiu. Absolutnie nie mogłam spać przez ten smród, który mnie przyprawiał o brak tchu. Po nocnej męczarni wypełzłam z łózka zapuchnięta, nie mogąc doczekać się zmycia z głowy tego paskudztwa. Samą flaszkę z olejkiem cisnęłam w głąb szafki. Wyobraźcie sobie, jak było mi głupio, bo na zakup tego mazidła naciągnęłam rodzicielkę.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Jednak mój upór i ciekawość postanowiły śmierdziuchowi dać drugą szansę, bo podczytałam o sukcesach dziewczyn, które wcierały ten olej na dwie godziny przed myciem głowy. I w tym wydaniu, kiedy chodzę sobie po domu i coś robię, zapaszek Sesy okazał się do zniesienia. Myję głowę zawsze rano, a Sesę nakładam zawsze, gdy mam czas, nieraz zdarzają się tygodnie, że przed każdym myciem. </div>
<div style="text-align: center;">
Czy jest efekt? Po trzech miesiącach śmiem twierdzić, że tak. Nie uraczę Was tu dokumentacją, ale od miesiąca widzę nad czołem sterczące nad czołem kępki baby - hair, których nie było wcześniej, a "doskwierają" mi najbardziej w miejscu przedziałka w mojej fryzurze bez grzywki. Pytanie tylko, czy te kosmyki urosną na tyle, by rzeczywiście zagęścić mój fryz.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img23/6189/sesa3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img23/6189/sesa3.jpg" height="281" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Sesa ma kolorek seledynowy, obecnie kończę moje 90 ml. Można ją podobno stosować również na świeże, umyte włosy - powodzenia! Jej opakowanie to plastikowa buteleczka z bordową nakrętką. Jednak otwór butelki jest dosyć szeroki, a olejek ma płynną konsystencję, dlatego, aby uniknąć wylewania produktu ponad potrzebę, nie zdarłam całego zabezpieczenia wlewu, a jedynie je rozcięłam.</div>
<div style="text-align: center;">
Mam zamiar zaopatrzyć się w nią ponownie, mimo że na początku zastrzegałam się, że nigdy więcej. Zrobię to w trochę dalszej przyszłości, gdyż w kolejce czekają olej musztardowy oraz nasiona kozieradki, a bardzo ciekawi mnie ich działanie na mnie.</div>
<div style="text-align: center;">
Wiem, że gęstość włosów to sprawa genów, ale warto spróbować pomóc naturze, nieprawdaż?</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
Pozdrawiam</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-y9S2VfXbvvE/UDvCK5_nKqI/AAAAAAAAANI/3--F_jmok70/s1600/podpis.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-y9S2VfXbvvE/UDvCK5_nKqI/AAAAAAAAANI/3--F_jmok70/s1600/podpis.png" height="90" width="200" /></a></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<br />isabeel117http://www.blogger.com/profile/16106405704652936105noreply@blogger.com47tag:blogger.com,1999:blog-7384131871135206475.post-17340877667625275892013-04-08T21:30:00.000+02:002013-04-08T22:10:21.299+02:00Moja pielęgnacja cery<div style="text-align: center;">
Dobrnęłam do momentu, gdy mogę przedstawić mój codzienny program pielęgnacji cery.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-MU1S1fZWA14/UWHga-As7oI/AAAAAAAABSo/31hi-eDSRXg/s1600/piel1-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="http://4.bp.blogspot.com/-MU1S1fZWA14/UWHga-As7oI/AAAAAAAABSo/31hi-eDSRXg/s1600/piel1-2.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<b>Moja cera</b>: dojrzała, mieszana, błyszcząca w wyniku nadprodukcji sebum, skłonna do odwodnienia, z rozszerzonymi porami, patologiczną skłonnością do zaskórników, z których czasami powstają zmiany ropne, z pierwszymi zmarszczkami, miejscami rozszerzonymi naczynkami i zaczerwienieniami, dużą skłonnością do podrażnienia.</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
W mojej pielęgnacji walczę więc o maksymalne oczyszczenie oraz o opóźnienie oznak starzenia się.</div>
<br />
<b>Rano.</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img607/1857/piel11.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="450" src="http://imageshack.us/a/img607/1857/piel11.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
1. Mycie twarzy <b>mydłem alep 40%</b> - staram się masować około 1 minuty, potem spłukuję letnią wodą.<br />
<br />
2. Po dokładnym osuszeniu ręcznikiem papierowym przecieram twarz <b>tonikiem z glukonalaktonem 10%</b> <a href="http://mazidla.com/receptariusz/38-toniki-z-kwasami-hydroksylowymi-bha-aha/373-tonik-z-glukonolaktonem-10.html" target="_blank">>>KLIK<<</a> .<br />
<br />
3. Po pewnym czasie wklepuję <b>serum truskawkowe</b> <a href="http://ochisabeelblog.blogspot.com/2013/02/truskawki-w-srodku-zimy.html" target="_blank">>>KLIK<<</a>.<br />
<br />
4. Nakładam krem pod oczy<b> Dermedic Hydrain2</b>.<br />
<br />
5. Aplikuję <b>Lekki krem brzozowy Sylveco </b>- bardzo go chwalę.<br />
<br />
6. Gdy krem się wchłonie, nakładam preparat z filtrem. Bardzo tego nie lubię i nie mam tu nic chyba wartego polecenia.<br />
<br />
7. Co któryś dzień przed serum wcieram w strefę T<b> Sebium Pro Refiner Biodermy</b> - taki pochopny zakup, którego działania -zwężanie porów - nie dostrzegam, ale nie chcę zmarnować.<br />
<br />
<br />
<br />
<b>Wieczór.</b><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img163/6848/piel13.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="450" src="http://imageshack.us/a/img163/6848/piel13.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
1. Jeśli mam makijaż, to oczy zmywam za pomocą płynu dwufazowego <b>Bielendy</b> obecnie <b>Bawełna</b>, a resztę twarzy zmywam <b>płynem micelarnym Be Beauty</b> z Biedronki.<br />
(Ten etap odbywa się bardzo często po powrocie do domowych pieleszy, gdy nie planuję już żadnych wyjść ani spotkań towarzyskich).<br />
<br />
2. Mycie twarzy <b>Savon noir </b>- nabieram na dłoń odrobinę tej pasty, zwilżam wodą i masuję twarz, staram się, by trwało to minutę. Zmywam letnią wodą kranową.<br />
<br />
3. Przecieram twarz <b>tonikiem z kwasem mlekowym 9,6%</b> wg tej receptury <a href="http://www.zrobsobiekrem.pl/pl/i/Tonik-oczyszczajacy-przeciwzaskornikowy-kwas-mlekowy-aloes-wit-B3-by-Lorri/51" target="_blank">>>KLIK<<</a> . Tonik ma działać przeciwzaskórnikowo.<br />
<br />
4. Po odczekaniu aplikuję <b>serum wygładzająco - nawilżające </b>z "retinolem" roślinnym wg przepisu: <a href="http://www.zrobsobiekrem.pl/pl/i/Serum-nawilzajaco-wygladzajace./36" target="_blank">>>KLIK<<</a> .<br />
<br />
5. Wklepuję pod oczy i w okolicę ust krem-żel<b> Dermedic Hydrain2</b>.<br />
<br />
6. Co któryś wieczór na wilgotne serum nakładam kilka kropli <b>oleju arganowego</b>, a w pozostałe wieczory aplikuję krem <b>Hydratia Iwostin</b>, o którym wspominałam tu: <a href="http://ochisabeelblog.blogspot.com/2013/03/nawilzanie-z-hydratia-iwostin.html" target="_blank">>>KLIK<<.</a><br />
<br />
7. Czasami w partie mocniej zanieczyszczone, np. broda, środek czoła, nos wcieram <b>LRP Efaclar Duo</b>, wtedy te miejsca obywają cię bez punktu 6.<br />
<br />
8. Oprócz tego stosuję co 12-14 dni peeling migdałowy (ostatnio 30%) , co 2-3 dni maski z glinkami w roli głównej - mieszam glinkę Ghassoul <a href="http://ochisabeelblog.blogspot.com/2012/10/tag-pazdziernik-miesiacem-maseczek.html" target="_blank">>>KLIK<<</a> albo Waldajską lub korzystam z gotowców od Himalaya Herbals <a href="http://ochisabeelblog.blogspot.com/search/label/Himalaya%20Herbals" target="_blank">>>KLIK<<</a> . Staram się też każdego dnia zraszać buzię wodą termalną Iwostin<br />
<div style="text-align: center;">
.................................................................................................................................</div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Zdecydowałam się opisać mój program, bo dostrzegam wyraźną poprawę stanu mojej cery. Przede wszystkim ograniczyłam ilość zaskórników. Unormowało się wydzielanie sebum. Moja twarz jest napięta i rozjaśniona. Tego programu trzymam się czwarty miesiąc, i choć daleko jeszcze do ideału, to widzę, że coś drgnęło.</div>
<div style="text-align: center;">
Jak widzicie łączę produkty gotowe drogeryjno- apteczne z własnymi mazidłami. </div>
<div style="text-align: center;">
Poza tym zaufałam wieloetapowemu działaniu zarówno w oczyszczaniu, jak i w nawilżaniu, dlatego nie krzyczcie, że dużo tego mam w użyciu, a spróbujcie również same przestawić się na takie działanie. </div>
<div style="text-align: center;">
Fundamentem jednak mojej pielęgnacji są produkty z kwasami i muszę im poświecić osobny wpis, koniecznie. Niestety wraz mocniejszym nasłonecznieniem będę musiała trochę z nimi przystopować i program wtedy trochę się zmodyfikuje.</div>
<div style="text-align: center;">
Wciąż poszukuję też odpowiedniego kremu na noc, który będzie działał przeciwstarzeniowo, a jednocześnie nie szkodził, czytaj: "nie zapychał"</div>
<br />
Piszcie dziewczyny, jak pielęgnujecie swoje buziaki, chwalcie się skutecznymi kosmetykami!<br />
<br />
Pozdrawiam<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-_Eh7eKPpSqM/UDUt0skatVI/AAAAAAAAAMQ/Kkuci23rmJc/s1600/podpis.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="90" src="http://2.bp.blogspot.com/-_Eh7eKPpSqM/UDUt0skatVI/AAAAAAAAAMQ/Kkuci23rmJc/s1600/podpis.png" width="200" /></a></div>
<br />isabeel117http://www.blogger.com/profile/16106405704652936105noreply@blogger.com40tag:blogger.com,1999:blog-7384131871135206475.post-47720902292074655872013-04-07T17:31:00.001+02:002013-04-07T17:32:25.877+02:00Mix Mobile # 3Tym razem zdjęcia przepuszczone przez aplikację PicsArt.<br />
Zapraszam :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-5pn4KZzOAAE/UWGPgrgtA0I/AAAAAAAABSY/6KqM8OQ3k-8/s1600/mob3-7.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="288" src="http://3.bp.blogspot.com/-5pn4KZzOAAE/UWGPgrgtA0I/AAAAAAAABSY/6KqM8OQ3k-8/s400/mob3-7.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img210/7892/mob38.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="288" src="http://imageshack.us/a/img210/7892/mob38.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img6/4190/mob39.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="287" src="http://imageshack.us/a/img6/4190/mob39.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img689/8556/mob36.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="287" src="http://imageshack.us/a/img689/8556/mob36.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img833/8910/mob35.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="287" src="http://imageshack.us/a/img833/8910/mob35.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img542/5470/mob33.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="287" src="http://imageshack.us/a/img542/5470/mob33.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img832/2470/mob31.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="287" src="http://imageshack.us/a/img832/2470/mob31.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img571/1708/mob34.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="287" src="http://imageshack.us/a/img571/1708/mob34.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img703/5316/mob32.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="287" src="http://imageshack.us/a/img703/5316/mob32.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-x2WqBOkKW0U/UDFUc0GXruI/AAAAAAAAAK4/0iLCYSgI-10/s1600/podpis.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="90" src="http://2.bp.blogspot.com/-x2WqBOkKW0U/UDFUc0GXruI/AAAAAAAAAK4/0iLCYSgI-10/s200/podpis.png" width="200" /></a></div>
isabeel117http://www.blogger.com/profile/16106405704652936105noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-7384131871135206475.post-82989990454503052882013-04-05T00:56:00.002+02:002013-04-05T00:56:52.452+02:00Rozdanie! U mnie:)<div style="text-align: center;">
Tak, ogłaszam rozdanie, nareszcie!</div>
<div style="text-align: center;">
Cieszę się, że ze mną jesteście i tu zaglądacie, dlatego małe co nieco ode mnie :)</div>
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-SIZJlfsOaS4/UV372_8vlKI/AAAAAAAABRo/fuwfxUaeTxc/s1600/moje+rozdanie.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-SIZJlfsOaS4/UV372_8vlKI/AAAAAAAABRo/fuwfxUaeTxc/s1600/moje+rozdanie.jpg" height="488" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
Przygotowałam do mojego rozdania kosmetyki w większości polskich firm.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Oto, czym się podzielę:</div>
<br />
<span style="color: purple;"><b>1</b>. <b>Blistex Classic</b> - balsam do ust.</span><br />
<span style="color: purple;"><b>2.</b> <b>Celia Care</b> - odżywcza pomadko-błyszczyk w kolorze nr 1.</span><br />
<span style="color: purple;"><b>3.</b> <b>Marion SPA Parafinowa Kuracja Dla Dłoni</b> - produkt w dwuczęściowej saszetce, peeling + maska na dłonie.</span><br />
<span style="color: purple;"><b>4.</b> <b>Ingrid Cosmetics Estetic </b>- lakier do paznokci kolor nr 358 (czerwień z drobinkami).</span><br />
<span style="color: purple;"><b>5.</b> <b>Golden Rose Rich Color </b>- lakier do paznokci koloru w nr. 06 (łososiowo-kolarowy ze złotą poświatą).</span><br />
<span style="color: purple;"><b>6</b>.<b> Inglot Cień do powiek Matte 356</b> - cudny wiosenny róż, z serii Freedom System(kwadarcik).</span><br />
<span style="color: purple;"><b>7</b>. <b>Celia Blush </b>- róż, który skradł mi serce nr 5.</span><br />
<span style="color: purple;"><b>8</b>. <b>Dermika Let's Dance</b> - 2 maseczki w saszetkach: 1. seledynowa wygładzająca i 2. pomarańczowa nawilżająco-odświeżająca.</span><br />
<br />
<u><b>Regulamin Mojego Rozdania:</b></u><br />
<br />
<div style="text-align: left;">
<b>1</b>. Organizatorką Rozdania jestem ja: <b>isabeel117</b> , właścielka bloga:<span style="color: #073763;"> <b>ochisabeelblog.blogspot.com</b></span></div>
<div style="text-align: left;">
<b>2</b>. Nagrody są nowe, zakupione przeze mnie specjalnie dla tego <b>Rozdania</b>.</div>
<div style="text-align: left;">
<b>3</b>. Rozdanie przeznaczone jest dla <b>Publicznych Obserwatorów</b> mojego bloga, oczywiście w przypadku osoby niepełnoletniej wymagać będę zgody na udział od opiekuna prawnego.</div>
<div style="text-align: left;">
<b>4</b>. Rozdanie trwa od <b>5 do 21 kwietnia 2013 r. do godziny 23.59</b>.</div>
<div style="text-align: left;">
<b>5</b>. Rozstrzygnięcie wyników Rozdania nastąpi poprzez losowanie, raczej tradycyjne.</div>
<div style="text-align: left;">
<b>6</b>. Wyniki Rozdania ogłoszę do 4 dni od daty jego zakończenia na blogu .</div>
<div style="text-align: left;">
<b>7</b>. Po ogłoszeniu wyników czekam 4 dni na podanie adresu do wysyłki prze laureatkę/laureata . Jeśli zwyciężczyni się nie odezwie, powtórzę losowanie.</div>
<div style="text-align: left;">
<b>8</b>. Zgłaszając chęć udziału w rozdaniu, przyjmujesz warunki <b>Regulaminu </b>i
wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z ustawą
o Ochronie Danych Osobowych (Dz.U.Nr.133 pozycja 883).<br />
<b>9</b>. Rozdanie nie podlega przepisom Ustawy z dnia 29 lipca 1992 roku o
grach i zakładach wzajemnych (Dz. U. z 2004 roku Nr 4, poz. 27 z późn.
zm.)<br />
<b>10</b>. Nagrodę wysyłam tylko na terenie Polski listem poleconym ekonomicznym.</div>
<div style="text-align: left;">
<br />
Kto ma chęć na Moje Rozdanie, proszę, by zostawił komentarz pod wpisem w takiej formie:<br /> </div>
<div style="text-align: left;">
<b>Obserwuję jako:</b></div>
<b>
</b><div style="text-align: left;">
<b> Adres e-mail:</b></div>
<div style="text-align: left;">
<br />
</div>
<div style="text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<b>Zapraszam serdecznie i życzę powodzenia!!! </b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
Pozdrawiam<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-_Eh7eKPpSqM/UDUt0skatVI/AAAAAAAAAMQ/Kkuci23rmJc/s1600/podpis.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-_Eh7eKPpSqM/UDUt0skatVI/AAAAAAAAAMQ/Kkuci23rmJc/s1600/podpis.png" height="90" width="200" /></a></div>
<br />
isabeel117http://www.blogger.com/profile/16106405704652936105noreply@blogger.com42tag:blogger.com,1999:blog-7384131871135206475.post-68765337203319354362013-03-30T09:59:00.003+01:002013-03-30T09:59:30.467+01:00Wesołych ŚwiątWszystkiego dobrego, smacznego i najlepszego ....<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-OcMJqnc4Ucs/UVapFnAF3dI/AAAAAAAABRY/PyYdFegCOj0/s1600/paques.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-OcMJqnc4Ucs/UVapFnAF3dI/AAAAAAAABRY/PyYdFegCOj0/s1600/paques.jpg" /> </a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Do zobaczenia i napisania w kwietniu, trzymajcie się cieplutko </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-_Eh7eKPpSqM/UDUt0skatVI/AAAAAAAAAMQ/Kkuci23rmJc/s1600/podpis.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-_Eh7eKPpSqM/UDUt0skatVI/AAAAAAAAAMQ/Kkuci23rmJc/s1600/podpis.png" height="90" width="200" /></a></div>
<br />isabeel117http://www.blogger.com/profile/16106405704652936105noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-7384131871135206475.post-89307397515320883702013-03-27T21:00:00.000+01:002013-03-27T22:39:15.920+01:00Nawilżanie z Hydratia Iwostin<div style="text-align: center;">
Fundamentem pielęgnacji każdej cery jest nawilżanie. Jeśli o nie nie zadbamy, to wszystkie nasze działania pielęgnacyjne pójdą na marne i nie przyniosą oczekiwanych efektów.</div>
<div style="text-align: center;">
<b>Fizjologiczny krem z ceramidami Hydratia</b> rodzimej marki Iwostin ma za zadanie dostarczyć naszej skórze odpowiednią porcje nawilżenia.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-_4tSl2xgtKs/UVDgvISTfrI/AAAAAAAABRA/Lrn_WMrZjdc/s1600/hydratia4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-_4tSl2xgtKs/UVDgvISTfrI/AAAAAAAABRA/Lrn_WMrZjdc/s1600/hydratia4.jpg" height="281" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Producent zapewnia nas o jego dogłębnym działaniu nawilżającym, dzięki składowi bogatemu w rozliczne substancje nawilżające, które maja pracować również w głębszych patiach naskórka. Dodatkowo krem w wyniku zawartości ceramidów wzmacnia warstwę lipidową naskórka, chroniąc go również przed utratą wilgoci. Kolejnym atutem kosmetyku jest obecność wody termalnej z Iwonicza-Zdroju oraz niealergizujące działanie.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img843/8289/hydratia5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img843/8289/hydratia5.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
Kremik trafił do mnie rok temu, jako gratis do wody termalnej Iwostin. Szwendałam się po Super Pharmie, nie mogąc zdecydować, czy wolę zakupić wodę Avene, Vichy, a może La Roche Posay. Oglądałam te butle, porównywałam, wkładałam do koszyka, odstawiałam, aż w końcu zdecydował patriotyzm lokalny. Dopiero podczas płacenia rachunku w kasie otrzymałam ten gratis. Wtedy nie zainteresowałam się nim, myśląc prymitywnie, że jak za darmo, to pewnie bubel i wrzuciłam go na dno szuflady. </div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img820/8356/hydratia1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img820/8356/hydratia1.jpg" height="281" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Sięgnęłam po niego zimą, gdy stwierdziłam, że jednak ciężko mi bez kremu, a serum z kwasu hialuronowego i wybranego oleju nawilżają niedostatecznie. Dodatkowo rozpoczęłam akcję kwaszenia się, które w połączeniu z warunkami atmosferycznymi i CO w domu szybko doprowadziły do kompletnego przesuszu.</div>
<div style="text-align: center;">
Wtedy przyjrzałam się znowu jego składowi:</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img22/9206/hydratia2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img22/9206/hydratia2.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Podoba mi się wysokie umiejscowienie mocznika, ponieważ dzięki samorobnym mazidłom odkryłam jego nawilżającą moc. Trochę martwi obecność gliceryny, chociaż nie wiem na sto procent, czy mi szkodzi. Trochę w ogóle długaśny ten jego skład, na szczęście wolny od olejów mineralnych. Są też silikony, które niby poprawiają przyczepność kosmetyku, choć czy musiał tu producent pakować cyclomethicone? Nie mniej kremik włączyłam do pielęgnacji. Stosuję go wieczorem na serum, używałam też rano w mroźniejsze dni z kroplą olejku arganowego (obecnie korzystam z brzozowego Sylveco na dzień).</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img543/5061/hydratia3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img543/5061/hydratia3.jpg" height="281" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Krem ma delikatną konsystencję, ale nie wodnistą. Jest dosyć lekki, szybko się wchłania, w momentach krytycznych musiałam ponawiać jego aplikację. Mogę napisać, że spełnia swoje zadanie - pomógł nawilżyć moje lico. Krzywdy również nie uczynił, ale ja wciąż jestem podejrzliwa wobec niego, bo nie akceptuję do końca jego składu. Może niesłusznie... Z drugiej strony mocno ciekawią mnie kosmetyki firmy Iwostin, pozostającej w cieniu zagranicznych konkurentów i nie tak medialnej jak oni.</div>
<div style="text-align: center;">
Moja Hydratia dostępna jest w aptekach, kosztuje około 27 zł, ale otrzymujemy 75 ml wartościowego produktu.</div>
<div style="text-align: center;">
<br />
A jak Wy zapatrujecie się na dermokosmetyki krajowego Iwostinu?</div>
<br />
Pozdrawiam,<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-_Eh7eKPpSqM/UDUt0skatVI/AAAAAAAAAMQ/Kkuci23rmJc/s1600/podpis.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-_Eh7eKPpSqM/UDUt0skatVI/AAAAAAAAAMQ/Kkuci23rmJc/s1600/podpis.png" height="90" width="200" /></a></div>
<br />
<br />
<br />isabeel117http://www.blogger.com/profile/16106405704652936105noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-7384131871135206475.post-57715457343740467382013-03-26T00:33:00.001+01:002013-03-26T00:33:07.567+01:00Taka cisza tu...<div style="text-align: center;">
Jestem, żyję, nawet czytam, co u Was. Ogarnęła mnie jedynie niemoc pisarska. Niby mam pełno pomysłów w głowie, ale nie mogę coś ich obrobić, więc tymczasem przedstawię Wam link/jeden z filmików YT.</div>
<div style="text-align: center;">
Może już się na Sharon natknęłyście, a jeśli nie - to proszę, spójrzcie. Dziewczyna jest fenomenalna. Zazdroszczę jej umiejętności zmalowania się, świadomości własnej twarzy i tego, co można zdziałać kosmetykami kolorowymi. No i tych wszystkich MAC-ów też jej zazdraszczam.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Zapraszam do kina :)</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/rOavVK4gozY?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div>
<br />
<br />
Pozdrawiam<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-F6VcEsSkO_I/UEon5fl6t_I/AAAAAAAAASk/K59Fq2lTNN4/s1600/podpis.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-F6VcEsSkO_I/UEon5fl6t_I/AAAAAAAAASk/K59Fq2lTNN4/s1600/podpis.png" height="90" width="200" /></a></div>
<br />isabeel117http://www.blogger.com/profile/16106405704652936105noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-7384131871135206475.post-41979197838466486652013-03-12T23:00:00.000+01:002013-03-12T23:00:03.390+01:00DIY - peeling do ust<div style="text-align: center;">
Zima nie odpuszcza, ale moje usta po prostu lubią być spierzchnięte przez cały rok. </div>
<div style="text-align: center;">
Nie rozstaję się z masełkami i ochronnymi sztyftami, a większość kolorowych pomadek pozostawia na mich wargach skorupkę. </div>
<div style="text-align: center;">
Zatem, by choć trochę wspomóc regenerację naskórka, umieszałam sobie domowy peeling do ust.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-PJTIPO9OP0A/UT92fFiLGDI/AAAAAAAABQw/0mdiycwHb2o/s1600/pilust4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-PJTIPO9OP0A/UT92fFiLGDI/AAAAAAAABQw/0mdiycwHb2o/s1600/pilust4.jpg" height="281" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
Mieszanina i procedura jej tworzenia są banalnie proste, ale jednak warta wspomnienia.</div>
<div style="text-align: center;">
Do pojemniczka po kremiku włożyłam trochę, tak 2/3 wysokości opakowania olej babassu, a do tego dosypywałam ksylitol. Zamieszałam bagietką ... i gotowe!</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img545/492/pilust2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img545/492/pilust2.jpg" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Wiecie, że uwielbiam olej babassu i stale wymyślam dla niego godne zastosowania.<br />
Składnik ten cudownie regeneruje i odżywia skórę, ma działanie odmładzające i foto-ochronne. Jego konsystencja przypomina miękkie masło, więc aplikując go na usta, nie musimy czekać, by się roztopił jak np. masło shea ani nie rozgniatamy sobie ust twardym glutkiem, gdy się spieszymy.</div>
<div style="text-align: center;">
Drugi składnik - ksylitol ma drobniejsze kryształki, niż zwykły cukier, czy cukier trzcinowy, a więc nie ryzykujemy dodatkowego podrażnienia wrażliwego naskórka. W dodatku cukier brzozowy nie powoduje próchnicy zębów, dlatego też słodzę nim soki moich dzieci.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img802/9443/pilust3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img802/9443/pilust3.jpg" height="281" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Mojego peelingu używam wieczorem, po umyciu zębów oraz za dnia przed przystąpieniem do makijażu, by jednak przygotować usta do jakiegoś malunku. </div>
<div style="text-align: center;">
Biorę odrobinę na palce i masuję wargi, nadmiar wycieram w chusteczkę higieniczną.</div>
<div style="text-align: center;">
Po takim działaniu usta są pięknie zaróżowione, jędrne i gładkie. Wierzcie mi, tej zimy naprawdę nie sprawiają mi takiego kłopotu, jak we wcześniejszych latach.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://imageshack.us/a/img132/7663/pilust.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://imageshack.us/a/img132/7663/pilust.jpg" height="281" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<br />
Na koniec przyznam się, że pomysł na umieszanie tegoż specyfiku wpadł mi do głowy, gdy czytałam skład peelingu do ust pewnej firmy, więc nie do końca jest to moje autorskie dzieło, ale działa :)</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
Pozdrawiam</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-x2WqBOkKW0U/UDFUc0GXruI/AAAAAAAAAK4/0iLCYSgI-10/s1600/podpis.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-x2WqBOkKW0U/UDFUc0GXruI/AAAAAAAAAK4/0iLCYSgI-10/s1600/podpis.png" height="90" width="200" /></a></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<br />isabeel117http://www.blogger.com/profile/16106405704652936105noreply@blogger.com26